Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > Kara Bajema: Poprzeczka będzie coraz wyżej zawieszona

Kara Bajema: Poprzeczka będzie coraz wyżej zawieszona

fot. Łukasz Krzywański

– Przed nami wiele bardzo ważnych i trudnych meczów – mówi Kara Bajema, przyjmująca Developresu Bella Dolina Rzeszów. Już w najbliższy czwartek ekipa z Podkarpacia zagra w Pucharze Polski z Uni Opole. W tym sezonie rzeszowianki dwukrotnie pokonały zespół UNI i są pewne swojej dyspozycji.

– Niedawno rywalizowałyśmy z tą drużyną i wygrałyśmy bez straty seta. Mam nadzieję, że w meczu pucharowym też spiszemy się dobrze i wywalczymy kwalifikację do turnieju finałowego – podkreśliła Amerykanka, której drużyna w ostatniej ligowej kolejce TAURON Ligi pokonała bez straty seta Grot Budowlanych Łódź.

W TAURON Lidze wciąż kontynuujecie zwycięską serię i dzięki wygranej z Grot Budowlanymi Łódź utrzymujecie pozycję lidera.

– Do tej pory dobrze radzimy sobie w meczach ligowych, w których utrzymujemy równy poziom i dokładamy kolejne punkty do naszego dorobku. Dobrze, że już od dłuższego czasu unikamy przedłużonych meczów, bo w pierwszej części sezonu rozgrywałyśmy dużo tie-breaków. Teraz jesteśmy bardziej regularne i oby tak było jak najdłużej.

Co było najtrudniejsze w spotkaniu z łodziankami, w którym w każdym setów osiągałyście przewagę, ale w pewnym momencie rywalki odrabiały straty i emocji nie brakowało.

– Dla mnie osobiście to był nierówny mecz, w którym trochę falowałam i raz grałam lepiej, a raz gorzej. Trochę odczuwałam zmęczenie i nie ustrzegłam się błędów. Na pewno stać mnie na lepszą grę i wciąż mam nad czym pracować. Obym w następnym spotkaniu miała więcej energii.

Wywalczyła pani najwięcej punktów dla swojego zespołu (15 – przyp. red.) i skończyła ostatnią akcję meczu, więc są też powody do satysfakcji.

– Na całe szczęście wywalczyłam ten ostatni punkt, bo miałyśmy już minimalne prowadzenie w końcówce, piłka często wracała po moich atakach i bardzo prosiłam w tej ostatniej akcji o to, aby już tak nie było.

Można też było zauważyć nowe zagranie Katarzyny Wenerskiej do pani charakterystyczne dla środkowej, czyli tzw. atak z obejścia.

– Próbujemy rzeczywiście różnych rozwiązań i zobaczymy czy takie zagrania też będą nam wychodzić.

W czwartek rozegracie ćwierćfinałowe spotkanie Pucharu Polski z UNI Opole i pewnie znów najważniejsza będzie koncentracja z waszej strony.

– Przed nami wiele bardzo ważnych i trudnych meczów. Pierwsze w tej serii będzie spotkanie z Opolem. Niedawno rywalizowałyśmy z tą drużyną i wygrałyśmy bez straty seta. Mam nadzieję, że w meczu pucharowym też spiszemy się dobrze i wywalczymy kwalifikację do turnieju finałowego.

Wielkimi krokami zbliża się również prestiżowy dwumecz z Vakifbankiem Stambuł w Lidze Mistrzyń, w którym zdecydowanym faworytem będzie potentat z Turcji, ale dla was już awans do czołowej ósemki w Europie to duży sukces.

– Jestem podekscytowana na tą rywalizację z jednym z najlepszych zespołów na świecie, w którym jest wiele znakomitych siatkarek. Dla nas to będzie przede wszystkim świetna okazja do tego żeby zmierzyć się z czołową drużyną świata.

Począwszy od pucharowego starcia z UNI Opole zaczynacie serię coraz ważniejszych i trudniejszych meczów, bo tuż przed konfrontacją z Vakifbankiem zmierzycie się jeszcze na wyjeździe z IŁ Capital Legionovią.

– Z każdym z tych spotkań poprzeczka będzie coraz wyżej zawieszona. Zdajemy sobie z tego sprawę i czekamy też z niecierpliwością na te mecze. Oby nie zabrakło nam zdrowia i energii, bo to będzie bardzo ważne.

źródło: tauronliga.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-02-22

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved