Strona główna » Kanadyjski atakujący dołączył do drużyny Heynena

Kanadyjski atakujący dołączył do drużyny Heynena

inf. własna, sirsafetyperugia.it

fot. Klaudia Piwowarczyk

Sir Safety Conad Perugia stopniowo odkrywa karty przed nadchodzącym sezonie. Po ogłoszeniu trzech środkowych tym razem ekipa prowadzona przez Vitala Heynena powiększyła się o atakującego. Nowym siatkarzem włoskiego zespołu został Sharone Vernon-Evans. – Nie mogę doczekać się rozpoczęcia nowej przygody, współpracy w takim zespole z trenerem takim jak Heynen i pełnym bardzo mocnych zawodników – przyznał Kanadyjczyk.

Atakujący Sharone Vernon-Evans po roku spędzonym w Rawennie zmienił pracodawcę. Kanadyjski siatkarz w sezonie 2020/2019 będzie bronił barw Sir Safety Conad Perugii. Vernon-Evans jest znany polskim kibicom z występów w klubie z Warszawy, z którym w 2019 roku sięgnął po wicemistrzostwo. W barwach swojej reprezentacji atakujący sięgał po brązowy medal Ligi Światowej (2017 rok) a także brązowe medale mistrzostw Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów zarówno w kategorii seniorów (2017, 2019 rok) jak i juniorów (2016). Młody zawodnik ma być uzupełnieniem dla Serba Aleksandara Atanasijevicia. – Szukaliśmy kogoś, kto miałby dobrą siłę fizyczną i mocno atakował. Vernon-Evans jest dokładnie tym sportowcem, którego chcieliśmy. Mówimy o zawodniku perspektywicznym, który urodził się w 1998 roku, z dużym potencjałem. Jestem przekonany, że będzie ważnym elementem w czasie następnego sezonu – przyznał Stefano Recine, dyrektor sportowy włoskiego klubu.

Sharone Vernon-Evans nie ukrywał, że bardzo cieszy się z transferu do tak dobrego klubu. – Nie mogę doczekać się rozpoczęcia nowej przygody, współpracy w takim zespole z trenerem takim jak Heynen i pełnym bardzo mocnych zawodników – mówił kanadyjski atakujący. To drugi zawodnik z tego kraju w barwach Perugii. Wcześniej w klubie występował Nicolas Hoag. – Koncentruję się i mocno inwestuję w swój rozwój jako zawodowego sportowca. W Perugii będę podążał tą ścieżką, aby poprawić swoją postawę na boisku i poza nim. Nie mogę się doczekać, żeby poznać moich kolegów z drużyny, związać się z drużyną. Jestem gotów dać z siebie wszystko – podkreślił.

PlusLiga

  • PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

    PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

  • Jastrzębski Węgiel pod ścianą! Jakub Popiwczak zdradził czego zabrakło

    Jastrzębski Węgiel pod ścianą! Jakub Popiwczak zdradził czego zabrakło

  • PlusLiga: Pierwszy krok ZAKSY ku powrotowi na europejskie salony

    PlusLiga: Pierwszy krok ZAKSY ku powrotowi na europejskie salony