Siatkarze Cuprum Lubin zakończyli sezon 2021/2022 na 10. pozycji. – Początkowo celowaliśmy w miejsce w czołowej ósemce i grę w play-off. Niestety nie wszystko potoczyło się po naszej myśli, kontuzje mocno pokrzyżowały nam plany. Moim zdaniem stać nas było na więcej, osobiście czuję lekki niedosyt – powiedział libero Kamil Szymura. Jego dobra gra została dostrzeżona przez Nikolę Grbica. – Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie, ale także i zaskoczenie. Bardzo się z niego cieszę – nie ukrywa.
Siatkarze Cuprum Lubin sezon 2021/2022 zakończyli na 10. pozycji. W walce o 9. miejsce ulegli drużynie Projektu Warszawa.
– Początkowo celowaliśmy w miejsce w czołowej ósemce i grę w play-off. Niestety nie wszystko potoczyło się po naszej myśli, kontuzje mocno pokrzyżowały nam plany. Moim zdaniem stać nas było na więcej, osobiście czuję lekki niedosyt. Projekt Warszawa w tych ostatnich meczach pokazał dobrą siatkówkę – podsumował libero Miedziowych, Kamil Szymura. Siatkarz wypowiedział się także na temat mocnych stron swojej ekipy w zakończonym sezonie. – Naszą siłą była dobra atmosfera zarówno na boisku, jak i w szatni. Mocną stroną była także gra w systemie blok-obrona, gdzie spisywaliśmy się naprawdę dobrze – powiedział.
Dobra gra Kamila Szymury została zauważona przez selekcjonera reprezentacji Polski Nikolę Grbica. Libero Cuprum Lubin znalazł się na liście powołanych obok Pawła Zatorskiego i Jakuba Popiwczaka. – O powołaniu dowiedziałem się z mediów społecznościowych. Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie, ale także i zaskoczenie. Bardzo się z niego cieszę. Każdy siatkarz, który zaczyna swoją przygodę ze sportem marzy o powołaniu do kadry narodowej. Jest mi bardzo miło, że zostałem dostrzeżony – nie ukrywał Szymura. Czy miał on już kontakt z selekcjonerem? – Niestety nie rozmawiałem jeszcze z trenerem – odpowiedział.
Za młodym libero sezon w Cuprum Lubin, potem czas reprezentacji, a następnie kolejne rozgrywki ligowe. W jakim klubie zobaczymy Kamila Szymurę w następnym sezonie? – To pozostanie jeszcze tajemnicą – uśmiecha się.
źródło: inf. własna