Trener Lavarini podał 30 nazwisk powołanych do kadry narodowej, która weźmie udział w tegorocznej Lidze Narodów. Turniej może być okazją na weryfikację i wprowadzenie dodatkowych zmian w składzie przed wybraniem ostatecznej trzynastki, która pojedzie na Igrzyska Olimpijskie do Paryża. – będzie to szansa na sprawdzenie się zawodniczek, które po raz pierwszy pojawią się w szerokiej kadrze – skomentowała Joanna Kaczor-Bednarska.
Skład bez zaskoczeń
W powołanej 30-stce nie zabrakło nazwisk zawodniczek, które awans do Igrzysk Olimpijskich dla reprezentacji Polski wywalczyły. Kadra jest jednak na tyle szeroka, że właściwie nikt nie może się jeszcze czuć pewnie. Trener ostatecznie musi się zdecydować na zaledwie 13 zawodniczek. – Szczególnie ta pozycja przyjęcia będzie tą, która mam wrażenie pozostawia duże pole do popisu dla siatkarek i trenera, na pewno cieszy fakt, że jest w tej szerokiej kadrze Paulina Damaske. Myślę, że po tym sezonie, być może zakończonym medalem, zdecydowanie będzie chciała się pokazać z jak najlepszej strony podczas Ligi Narodów, jeżeli oczywiście dostanie taką szansę – zapowiada Kaczor-Bednarska – Dalej ta rywalizacja na pozycji środkowej też wygląda bardzo interesująco patrząc na powrót po kontuzji Klaudii Alagierskiej-Szczepaniak. Zobaczymy jak zaprezentuje się Centka i Pierzchała. Także ta rywalizacja na prawdę nabiera rumieńców. – podsumowała
Powrót doświadczonych zawodniczek
Do szerokiej kadry po kontuzji powróciła między innymi Zuzanna Górecka i Malwina Smarzek. Pomimo zapowiedzianego zakończenia kariery, na liście znalazła się również Paulina Maj-Erwardt. Doświadczenie i bardzo dobra dyspozycja zawodniczek może namieszać jeszcze w ostatecznej 13-stce. – To są na pewno doświadczone zawodniczki, które nie odpuszczą i będą walczyć. Jeśli tylko dostaną szansę, to będą chciały z niej skorzystać. – mówi Kaczor-Bednarska – Myślę, że dla Pauliny jest to również zawsze duże wyróżnienie i jeśli miałaby na te kilka miesięcy przedłużyć tę swoją karierę, to z chęcią na pewno to zrobi.
Liga Narodów na rozgrzewkę?
Liga Narodów będzie pierwszym sprawdzianem dla kadry, jednak nie wiemy jeszcze jak trener podejdzie do składu na turniej. Być może będzie to już okazja na zgrywanie się wybranych zawodniczek lub sprawdzanie nowych kombinacji. – Myślę, że ten sezon daje jednak możliwość troszeczkę dłuższego odpoczynku dla niektórych zawodniczek. Sądzę, że może być tak, że na te pierwsze turnieje podstawowe zawodniczki, które są zaplanowane na Igrzyska, mogą dostać odpoczynek i będzie to szansa na sprawdzenie się tych, które po raz pierwszy pojawią się w szerokiej kadrze. – analizuje była reprezentantka Polski.
Zobacz również:
źródło: polsatsport.pl