– Mieliśmy swoje szanse o czym można było przekonać się zwłaszcza w pierwszej i drugiej partii. Wiedzieliśmy, ze zagrywka będzie ważnym elementem w tym spotkaniu. Pomimo porażki na pewno się nie poddamy i będziemy walczyli do samego końca – powiedział Kacper Nowicki.
POstawili się rywalom
W pierwszych dwóch partiach przeciwko LUK-owi zespół ze Lwowa stanął na wysokości zadania. wysoko zawiesił poprzeczkę, był bliski wygrania inauguracyjnego seta, nie wykorzystał swoich szans. – Mieliśmy dobre momenty gry w naszym wykonaniu, szczególnie w wygranym drugim secie, gdzie dobrze zagraliśmy zagrywką. Wilfredo Leon w tym elemencie pokazał się z dobrej strony (zdobył trzy punkty – przyp. red). Element, który zrobił różnicę pomiędzy obiema ekipami była zagrywka (LUK zdobył w tym elemencie 13 punktów, a Barkom zaledwie 4 – przyp. red.). Przyjęcie w Barkomie to element bardzo wrażliwy. Nasz libero Jarosław Pampuszko świetnie zagrał w przyjęciu oraz obronie. Mieliśmy dużo obron, nie wykorzystaliśmy kilka kontrataków, popełniliśmy błędy własne, co się na nas zemściło – podsumował spotkanie drugi trener Barkomu.
Walka do końca
Barkom Każany Lwów zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, ma jeden punkt straty do MKS-u Będzin oraz cztery do Stali Nysa. Lwowianie zdają sobie doskonale sprawę z trudnego położenia w jakim się znaleźli. Pomimo tego nie zamierzają się poddawać, zapowiadają walkę do samego końca. – Sytuacja w tabeli jest dla nas trudna. Wygraliśmy mecz w Jastrzębiu, ale nie wykorzystaliśmy swoich szans przeciwko Warcie Zawiercie. Jak miało to miejsce w końcówkach setów, gdzie mieliśmy piłki setowe. Uciekają nam punkty w tzw. mini seriach. Kolejne dwa spotkania przeciwko Resovii oraz GKS-owi będą teoretycznie łatwiejsze. W tych starciach musimy zagrać cierpliwie i musimy w nich zapunktować. Na pewno nie zwiesimy głów i będziemy walczyć do końca o czym można było przekonać się w poprzednich starciach – zakończył Kacper Nowicki.
Zobacz również:
Kalendarz rozgrywek w 2025 roku PlusLidze oraz w Pucharze Polski
źródło: polsatsport.pl