Siatkarki wkraczają w decydującą fazę mistrzostw Europy. W piątek rozegrane zostaną spotkania półfinałowe, w których zgodnie z przewidywaniami zobaczymy cztery najlepsze zespoły europejskiego rankingu. Niezwykle ciekawie zapowiada się starcie Turcji z Serbią, w którym nie ma wyraźnego faworyta. W drugim meczu faworytem jest reprezentacja Włoch, która zmierzy się z Holandią.
Turcja – Serbia
piątek, 3.09, godz. 17:00
W pierwszym półfinale czeka nas bardzo ciekawe starcie ekip, które nie poniosły jeszcze na mistrzostwach Europy porażki. Ciężko wskazać faworyta w tym spotkaniu, bowiem oba zespoły to uznane marki. Turczynki dotychczas przegrały tylko dwa sety i z meczu na mecz grają coraz lepiej. Miały lekkie problemy na początku turnieju, jednak fazę grupową zakończyły na pierwszym miejscu. W ⅛ finału pokonały dość pewnie Czeszki 3:1 i choć przydarzył im się przestój w drugiej partii, to w trzeciej oraz czwartej nie pozostawiły rywalkom złudzeń. W ćwierćfinale zdominowały natomiast Polki od początku do końca i zdecydowanie wygrały 3:0.
Serbki nie prezentowały się dotychczas najlepiej, jednak mimo tego mają na swoim koncie komplet zwycięstw. Najwięcej problemów miały w ostatnim spotkaniu grupowym z Rosją, kiedy to do wygranej potrzebowały aż pięciu setów. W ⅛ finału zdecydowanie pokonały Węgierki 3:0, a w ćwierćfinale triumfowały z Francuzkami 3:1, chociaż trójkolorowe postawiły im bardzo trudne warunki, dość zaskakująco zwyciężając w pierwszej partii. Podopieczne trenera Zorana Terzicia w optymalnej formie byłyby murowanymi faworytkami piątkowego półfinału, jednak patrząc na ostatnie spotkania obu ekip nie wykluczone, że to Turczynki powalczą o złoto.
Typy eWinner:
Turcja 2.90 – Serbia 1.40
Holandia – Włochy
piątek, 3.09, godz. 20:00
Równie interesująco zapowiada się drugi półfinał, w którym Holenderki zagrają z Włoszkami. Faworyt jest jednak wyraźny i jest nim reprezentacja Italii. Podobnie jak Turczynki, podopieczne trenera Davide Mazzantiego straciły dotychczas tylko dwa sety, pewnie wygrały grupę, w ⅛ finału bez większych problemów pokonały Belgię 3:1, a jeszcze lepiej zaprezentowały się w ćwierćfinale, zwyciężając z Rosją 3:0. Jeżeli liderki włoskiej ekipy, Paola Egonu oraz Elena Pietrini zagrają na równie wysokim poziomie co wcześniej i nie wpadną w spiralę błędów, to ich zespół powinien cieszyć się z awansu do finału.
Holenderki jednak z pewnością nie poddadzą się bez walki. Co prawda mają na swoim koncie jedną porażkę w grupie z drużyną z Turcji 0:3, to we wszystkich pozostałych spotkaniach triumfowały dość pewnie. W ⅛ finału stoczyły zaciętą walkę z Niemkami, chociaż ostatecznie ich zwycięstwo nie było zagrożone i triumfowały 3:1. W ćwierćfinale pokonały natomiast Szwedki 3:0. Grają one solidnie, mogą więc sprawić rywalkom spore kłopoty.
Typ eWinner:
Holandia 4.00 – Włochy 1.22
źródło: inf. własna