Siatkarze Jastrzębskiego Węgla po raz trzeci pokonali Trefla Gdańsk i awansowali do półfinału PlusLigi. W środę wieczorem w Gdańsku jastrzębianie zwyciężyli 3:1. – Jestem bardzo dumny z zespołu, że wytrzymaliśmy to przede wszystkim w głowie – powiedział po trzecim spotkaniu ćwierćfinałowym Jurij Gladyr, środkowy Jastrzębskiego Węgla.
– Spodziewaliśmy się, że tutaj nie będzie łatwo i chłopaki to pokazali, wielkie im dzięki, że pokazali charakter. Zagrali wspaniały mecz – komplementował rywali Jurij Gladyr, który został wybrany MVP trzeciego meczu.
– My oddychaliśmy już rękawami, bardzo nie chcieliśmy tutaj wracać na kolejny mecz. Rozegraliśmy cztery mecze w sześć czy siedem dni, to jest trochę za dużo i jest zmęczenie. Bardzo cieszymy się, że zamykamy to w trzech meczach. Życzę Treflowi powodzenia w walce o 5. miejsce – dodał środkowy Jastrzębskiego Węgla. – Całe szczęście jest w tym, że mamy prawie 10 dni do kolejnego meczu. Na pewno dostaniemy wolne, bo ostatni okres był bardzo ciężki dla nas. Jestem bardzo dumny z zespołu, że wytrzymaliśmy to przede wszystkim w głowie.
– Te sety wszystkie rozstrzygnęły się w końcówkach, tylko trzeci set był mniej wyrównany – ocenił spotkanie Kamil Droszyński, rozgrywający Trefla Gdańsk. – Po tych dwóch meczach w Jastrzębiu chcieliśmy dać z siebie jak najwięcej, żeby pokazać jak naprawdę potrafimy grać. Tamte dwa mecze to nie był prawdziwy obraz naszej gry. Przez całą rundę zasadniczą graliśmy bardzo dobrze. W tym meczu walczyliśmy. Myślę, że to było bardzo dobre spotkanie. Widowisko było dobre, a wygrał lepszy po prostu.
Kamil Droszyński zapowiedział, że gdańszczanie dadzą z siebie wszystko w walce o 5. pozycję. – Będziemy walczyć o 5. miejsce, tak jak walczyliśmy cały sezon. Wszyscy przyznają mi rację, że nasza drużyna w tym sezonie to był zespół walczaków. Pokazywaliśmy, że walczymy do końca i tak będzie też w tych dwóch meczach.
– Chcieliśmy zamknąć rywalizację w trzech meczach i udało się. Może ta sytuacja pozasportowa nam trochę nawet pomogła. Teraz cieszymy się z awansu do półfinału. Teraz chwila wolnego przed nami i szykujemy się do półfinałów – powiedział po spotkaniu Jan Hadrava, atakujący jastrzębskiego zespołu.
źródło: opr. własne, PLS TV
