Po środowej wygranej z reprezentacją Czech w ostatnim dniu rywalizacji w fazie grupowej podopieczni Sebastiana Pawlika mierzyli się z Francją. Aby myśleć o awansie do półfinału biało-czerwoni musieli to spotkanie wygrać i liczyć na korzystny wynik innego spotkania. Przez większość pierwszego seta to Polacy mieli inicjatywę, ale końcówka należała do rywali, którzy za ciosem poszli w kolejnych odsłonach i wygrali całe spotkanie 3:0.
Polacy efektownie rozpoczęli spotkanie, dobrze spisywali się w ataku i wykorzystywali błędy rywali, dzięki czemu szybko zbudowali przewagę (4:1). Czujna gra w bloku i trudna zagrywka Adriana Markiewicza pozwoliła biało-czerwonym powiększyć prowadzenie (11:7). Pojedyncze udane akcje Abdela Doumbia oraz Gregory’ego Gempina to było za mało, by Francuzi zdołali przeciwstawić się przeciwnikom i odrobić straty (16:20). W końcówce podopieczni trenera Marca Francastela zmniejszyli dystans punktowy przy serwisie Williama Nack-Minyema, a po błędzie Jakuba Czyżowskiego na tablicy wyników widniał remis (22:22). Blok na Bartoszu Gomułce pozwolił przeciwnikom Polaków objąć prowadzenie, a atak Abdela Doumbia dał im zwycięstwo (25:23).
Druga partia miała zdecydowanie bardziej wyrównany początek (8:8). Dopiero dwa mocne uderzenia z lewego skrzydła Gempina dały Francuzom prowadzenie (11:9). As serwisowy Kelliana Paesa oraz mocny atak Abdela Doumbia pozwolił podopiecznym trenera Francastela dodatkowo zwiększyć dystans (18:12). Polacy popełniali coraz więcej błędów, dobrze spisywał się jedynie Mateusz Borkowski (16:22). Rywale grali natomiast spokojnie i pewnie, dzięki czemu ich wygrana była zdecydowana – seta ponownie zakończył Doumbia z lewego skrzydła (25:19).
Trzecią odsłonę meczu lepiej otworzyli Francuzi, których przewaga wynosiła już 4 punkty po błędzie na środku Jakuba Strulaka (2:6). Podopieczni trenera Francastela utrzymywali prowadzenie, Polacy zdołali zmniejszyć dystans dopiero po skutecznym ataku Adriana Markiewicza (13:16). Przeciwnicy szybko jednak ponownie powiększyli przewagę, na skrzydłach bardzo dobrze grał Gregory Gempin, a asa serwisowego zanotował Kellian Paes (20:14). W końcówce zapunktowali jeszcze Michał Gierżot i Adrian Markiewicz, ale ostatecznie zwycięstwo odnieśli Francuzi po ataku Abdela Doumbia (25:19).
Francja – Polska 3:0
(25:23, 25:19, 25:19)
Składy zespołów:
Francja: Motta (3), Lavigne (11), Pathron (2), Doumbia (18), Magnin (10), Nack Minyem (2), Loubeyre (libero) oraz Gempin (13)
Polska: Czyżkowski (6), Durski, Gomułka (8), Urbanowicz (2), Markiewicz (6), Gierżot (15), Dereń (libero) oraz Czerwiński (1), Pawlun, Strulak (2) i Borkowski (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy I ME juniorów
źródło: inf. własna