Reprezentacja Polski juniorów doznała drugiej porażki w rozgrywanych w Czechach mistrzostwach Europy U-20. Podopiecznych Sebastiana Pawlika pokonała tym razem reprezentacja Belgii. Biało-czerwoni lepiej rozpoczęli spotkanie i po dwóch setach prowadzili 2:0. Niestety, w trzeciej partii inicjatywę przejęli Belgowie, którzy zdołali odwrócić losy meczu. Ostatecznie o jego wyniku decydował tie-break, w którym lepsi ponownie okazali się rywale.
Od początku meczu oba zespoły szły łeb w łeb, a wynik oscylował wokół remisu. Tak było do stanu 8:8. Od tego momentu kilka oczek w serii zdobyli biało-czerwoni, w których szeregach wyróżniał się Michał Gierżot (13:9). Jednak Belgowie nie zamierzali się poddawać, a duet Ferre Reggers i Seppe Rotty prezentował się na tyle skutecznie w ataku, że w decydującą fazę premierowej odsłony obie drużyny weszły przy stanie remisowym. W ataku Gierżota wspierał Przemysław Kupka, ale u rywali punktował Rotty, w efekcie o losach seta musiała zadecydować walka na przewagi. W niej więcej zimnej krwi zachowali podopieczni Sebastiana Pawlika, a ponad 50% skuteczności w ataku i tylko 5 błędów własnych pozwoliło im triumfować w tej części spotkania 29:27.
W pierwszej fazie drugiej odsłony obie drużyny walczyły cios za cios. Często akcje kończyły się w pierwszym uderzeniu. Wśród Polaków liderem był Gierżot, a po drugiej stronie siatki punktowali Simon Plaskie i Rotty. Dopiero w środkowej fazie seta niewielka przewaga zaczęła zarysowywać się po stronie biało-czerwonych. Do gry włączyli się Bartosz Gomułka i Adrian Markiewicz, a Polacy odskoczyli od rywali na 19:16. Jednak Belgowie się nie poddawali, a aż 58% skuteczność w ataku pozwoliła im doprowadzić do remisu (21:21). Na szczęście do walki na przewagi tym razem nie doszło. Tylko 4 błędy własne w tej partii biało-czerwonych, a także równie skuteczna postawa w ofensywie spowodowała, że ta część meczu padła ich łupem 25:22.
W trzecim secie obraz gry nie uległ zmianie, a obie drużyny walczyły cios za cios. Wynik długimi fragmentami oscylował wokół remisu, ale tym razem na większe prowadzenie jako pierwsi wysunęli się Belgowie. Nie do zatrzymania był duet Reggers/Rotty, a podopiecznym trenera Pawlika spadła skuteczność w ataku. Pojedyncze udane zagrania Karola Urbanowicza czy Markiewicza to było zbyt mało na rozpędzających się przeciwników. Skuteczne bloki dołożył Wout D’Heer, a błędy biało-czerwonych spowodowały, że Belgowie od połowy seta kontrolowali sytuację. W końcówce biało-czerwoni zupełnie stanęli, a serie punktowe czerwonych smoków sprawiły, że gładko wygrali tego seta (25:16).
W czwartej odsłonie próbowali pójść za ciosem, ale do lepszej gry wrócili Polacy, choć walka wciąż była wyrównana. Z biegiem czasu to biało-czerwoni zaczęli budować sobie przewagę. Gomułka na spółkę z Gierżotem dali im prowadzenie 15:10. Wydawało się, że są na dobrej drodze do sukcesu, ale Reggers poderwał Belgów do walki, a kilka nieskończonych akcji po polskiej stronie sprawiło, że obie drużyny w decydującą część seta weszły przy stanie remisowym. Kluczowy okazał się belgijski blok, w tym czapy Lennerta Van Elsena, co pozwoliło rywalom przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i doprowadzić do tie-breaka.
Rozpędzeni Belgowie w piątym secie nie zwalniali tempa. Szybko wypracowali sobie kilkupunktową nadwyżkę, a biało-czerwoni popełniali coraz więcej błędów i grali mało skutecznie w ofensywie. Z atakiem na poziomie poniżej 30% trudno było im cokolwiek wskórać, a pojedyncze udane zagrania Gomułki to było za mało. Rywale kroczyli do sukcesu, a blokiem ochotę do gry Polakom odbierali D’Heer i Van Elsen. W końcówce Belgowie rządzili i dzielili na boisku, ostatecznie wygrywając 15:8.
Polska – Belgia 2:3
(29:27, 25:22, 16:25, 23:25, 8:15)
Składy zespołów:
Polska: Czerwiński (2), Kupka (4), Durski (1), Urbanowicz (10), Markiewicz (14), Gierżot (24), Dereń (libero) oraz Czyżkowski (1), Gomułka (17), Pawlun, Borkowski
Belgia: Reggers (26), Plaskie (7), Rotty (26), Van Elsen (14), D’Heer (14), Ocket, Perin (libero) oraz Fransen, Van De Velde, Van Looveren
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. I ME juniorów
źródło: inf. własna