Zakończył się pierwszy półfinał TAURON Ligi, z którego zwycięsko wyszły siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów. – Pokazałyśmy, że potrafimy wytrzymywać presję i zbudowałyśmy sobie to podczas całego sezonu – oceniła po starciu Aleksandra Szczygłowska.
Ekipie ŁKS-u Commercecon Łódź pozostaje już w tym sezonie walka o brązowy medal. W półfinale w dwóch meczach lepsze od łodzianek okazały się siatkarki z Rzeszowa. W obu spotkaniach nie brakowało walki, na co zwróciła uwagę Julita Piasecka.
– Czy to ważne, jaki wynik? Tak naprawdę najważniejsza jest walka, w tym meczu, jak i w tamtym. Obu jest oczywiście bardzo szkoda. Trudno powiedzieć, którego bardziej – przyznała zawodniczka, która w niedziele zdobyła 10 punktów (6 atakiem przy 29% skuteczności, jeden blokiem i trzy zagrywką).
Łodzianki walczyły z rywalkami do samego końca. Miały swoje szanse zwłaszcza w drugim starciu, jednak finalnie opanowanie Developresu pozwoliło mu triumfować. – Zawsze jest szansa i jest nadzieja. Zabrakło bardzo niewiele, byśmy dalej były w grze i zagrały w tie-breaku, a dalej może i o złoto – stwierdziła młoda zawodniczka ŁKS-u.
Rzeszowski zespół do niedzielnego starcia przystąpił podwójnie zmotywowany i zdołał zamknąć je w czterech setach. Prym na boisku wiodła Kara Bajema, która zdobyła 26 punktów i na koniec odebrała statuetkę MVP. – Zdawałyśmy sobie sprawę z tego, że będzie to ciężkie. Bardzo cieszymy się, że mamy ten awans, aczkolwiek okoliczności tu w hali były jakie były i nasza radość, nie była taka wesoła, tylko w postaci złości sportowej– powiedziała po meczu Aleksandra Szczygłowska. – Cieszymy się, bo to był nasz cel – dodała.
Co było najważniejsze dla Developresu Bella Dolina w tych dwóch trudnych meczach? – Wydaje mi się, że potrafimy wytrzymywać presję i zbudowałyśmy sobie to podczas całego sezonu. Jestem bardzo dumna z dziewczyn. Myślę, że jest to też ten klucz do zwycięstwa – stwierdziła Szczygłowska. Teraz jej zespół czeka na rywalki w finałowej rywalizacji. Rzeszowianki zagrają z Chemikiem lub Budowlanymi. – Możliwe, że Budowlane postawią się i będzie to też ciekawy mecz. My jesteśmy gotowe na każdego. Teraz to tylko się przygotowywać i grać finał – podsumowała.
źródło: inf. prasowa, inf. własna