Julia Stancelewska to trzecia zawodniczka #VolleyWrocław, która pozostanie w drużynie Michala Maška także w sezonie 2022/2023. Młoda środkowa zadebiutowała w ubiegłorocznych rozgrywkach Tauron Ligi jeszcze jako juniorka młodzieżowej sekcji klubu i udowodniła, że potrafi odnaleźć się również wśród starszych i bardziej doświadczonych siatkarek. Utalentowana 18-latka dołączyła na środku do Łucji Kuriaty.
Julia Stancelewska rozpoczęła swoją przygodę z siatkówką w Nysie, a niewątpliwym autorytetem i przykładem był dla niej ojciec, Jarosław Stancelewski, były reprezentant Polski. W sezonie 2019/2020 zawodniczka dołączyła do młodzieżowej sekcji #VolleyWrocław, gdzie w czerwcu tego roku oficjalnie zamknęła ten rozdział swojej kariery. Jako juniorka młodsza została wicemistrzynią województwa, a w kategorii juniorki ma na swoim koncie trzy mistrzostwa Dolnego Śląska oraz dwie nagrody dla MVP turniejów finałowych tych zmagań. Uczestniczyła również w rywalizacji #VolleyWrocław na arenie ogólnopolskiej i w sezonie 2021/2022 była częścią drużyny, która zajęła 7. miejsce w kraju.
W tym samym czasie Stancelewska związana była też z pierwszym zespołem wrocławskiego klubu. Już w meczu inaugurującym poprzednią edycję Tauron Ligi młoda środkowa, mierząca 188 cm wzrostu, otrzymała swoją szansę. Łącznie na parkietach siatkarskiej ekstraklasy pojawiła się sześciokrotnie, dając głównie zadaniowe zmiany. W wyjazdowym spotkaniu z ŁKS Commerceconem Łódź zdobyła swój pierwszy punkt w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. W tym sezonie 18-latka będzie mogła dokładać do niego kolejne.
– Cieszę się, że zostaję we Wrocławiu, będzie to już mój drugi sezon w seniorskich rozgrywkach. #VolleyWrocław jest dla mnie bardzo dobrym miejsce do rozwoju i nabierania doświadczenia. Debiut w Tauron Lidze mam już za sobą, ale mam nadzieję, że od teraz będę częściej dostawała szanse, aby pokazać się z jak najlepszej strony – mówi środkowa.
– W naszej drużynie na przyszły sezon nie mogło zabraknąć Julki Stancelewskiej. Młoda środkowa zakończyła rozgrywki juniorskie i teraz w pełni może poświęcić się grze w Tauron Lidze. W poprzednim sezonie zdążyła zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej, a teraz będzie mogła dalej rozwijać swój talent pod opieką Michala Maška – komentuje prezes wrocławskiego klubu Jacek Grabowski.
Zobacz również:
Karuzela transferowa TAURON Ligi
źródło: volleywroclaw.pl