Julia Bergmann to jedna z zawodniczek, które w przyszłości mają stanowić o sile reprezentacji Brazylii. 22-latka już w zeszłym roku pokazała się z bardzo dobrej strony, była bowiem wyróżniającą się zawodniczką swojego zespołu narodowego podczas Siatkarskiej Ligi Narodów. W maju tego roku Bergmann ukończył studia na University of Georgia Tech w Stanach Zjednoczonych, a teraz dołączyła do reprezentacji.
– Połączenie sportu z edukacją było osiągnięciem. Jeśli uda mi się nakłonić kogoś do nauki i gry jednocześnie, to już jestem usatysfakcjonowana – podkreśliła młoda siatkarka.
– To było wspaniałe doświadczenie na boisku i poza nim. Bardzo rozwinęłam się jako osoba w ciągu tych czterech lat i przeszłam przez trudne sytuacje, które uczyniły mnie silniejszą – dodała Julia Bergmann, która aktualnie przebywa kadrą Brazylii na zgrupowaniu przed Ligą Narodów. Brazylijki zagrały również dwa mecze sparingowe przeciwko Japonii. W pierwszym zespoły zanotowały remis 2:2, zaś w drugim siatkarki z Kraju Kawy wygrały 3:1.
– To okres przygotowań i dostosowania się do reprezentacji. Grałam w lidze uniwersyteckiej, która ma inne tempo, z treningami raz dziennie. Te mecze treningowe przeciwko Japonii były świetne dla mojej adaptacji. W tym pierwszym tygodniu VNL zagramy z mocnymi zespołami. Będę potrzebowała cierpliwości do mojego ciała, aby móc wrócić, ale ewolucja była dobra – powiedziała Bergmann.
W początkowej fazie Ligi Narodów w Nagoi Brazylia zmierzy się z Chinami, Holandią, Dominikaną i Chorwacją. W meczu otwarcia z Chinami Julia Bergmann spodziewa się trudności, ale wierzy w dobry występ Brazylii. – To będzie trudny mecz. Chiny mają silną drużynę i dobrą obronę. Gra z Japonią przygotowuje nas do tego typu pojedynków. Wiele się od nich nauczyliśmy w blokowaniu i systemie obrony. Widzimy, co możemy dostosować, aby dobrze wystartować z Chinami – oceniła Julia Bergmann.
źródło: cbv.com.br, inf. własna