– Wierzę, że wszyscy nam kibicowali, chciałoby się mieć w kobiecej Lidze Mistrzyń taką drużynę, jaką ZAKSA jest w męskiej. Tam wygrywa rozgrywki, zdobywa medale. Nam nasze mecze na razie dały dużo doświadczenia, które ten młody zespół będzie mógł wykorzystać. I skrzydeł, bo widzą, że możemy grać z takimi zespołami jak Vakifbank, czy Eczacibasi, najlepszymi na świecie – powiedziała w rozmowie ze Sport.pl Jelena Blagojević.
Developres Rzeszów nie zdołał sprawić niespodzianki. Polski zespół przeciwstawił się Eczacibasi Stambuł, ale nie zdołał awansować do półfinału. Rzeszowianki po porażce 1:3 we własnej hali, na terenie rywala uległy 2:3. – Szkoda nam przede wszystkim tego pierwszego meczu w Rzeszowie. Gdybyśmy doprowadziły w nim do piątego seta, a nie przegrały czwartego na przewagi, to może byłoby trochę inaczej – powiedziała w rozmowie ze Sport.pl Jelena Blagojević.
Rzeszowianki po raz drugi z rzędu zakończyły przygodę z Ligą Mistrzyń na ćwierćfinale. W zeszłym roku w ćwierćfinale najpierw wygrały we własnej hali 3:2 a następnie na wyjeździe uległy VakifBankowi Stambuł 1:3. – Grałyśmy w Lidze Mistrzyń bardzo dobrze, tak, jak w zeszłym roku. Jak jesteś na tym etapie rozgrywek to na pewno trafisz na silny zespół. Nie trzeba się oszukiwać: wiemy, że to są zespoły zbudowane, żeby wygrać Ligę Mistrzyń. W składach mają wielkie gwiazdy, a w budżetach ogromne pieniądze. To zrobiło różnicę. Dlatego musimy cieszyć się tym, że znów zaszłyśmy tak daleko i że tego ćwierćfinału nie przegrałyśmy dwa razy po 0:3 – podkreśliła siatkarka zespołu z Rzeszowa.
Drużyna prowadzona przez trenera Antigę po raz kolejny była jedynym polskim zespołem w ćwierćfinale. Znacznie lepiej ekipom z Polski idzie w męskiej edycji tych rozgrywek. – Zrobiłyśmy fajną robotę i z dobrej strony zaprezentowaliśmy nasz klub, jak i polską siatkówkę. Wierzę, że wszyscy nam kibicowali, chciałoby się mieć w kobiecej Lidze Mistrzyń taką drużynę, jaką ZAKSA jest w męskiej. Tam wygrywa rozgrywki, zdobywa medale. Nam nasze mecze na razie dały dużo doświadczenia, które ten młody zespół będzie mógł wykorzystać. I skrzydeł, bo widzą, że możemy grać z takimi zespołami jak Vakifbank, czy Eczacibasi, najlepszymi na świecie – podsumowała przyjmująca Developresu Rzeszów.
źródło: sport.pl