– Przed inauguracją sezonu jestem dobrej myśli, a na parkiecie postaramy się pokazać naszą siłę. Liczę też, że kibice w naszej hali będą naszym siódmym zawodnikiem – powiedział przed startem drugoligowych rozgrywek nowy środkowy Volley’a Jelcz-Laskowice Jędrzej Maćkowiak.
W międzysezonowej przerwie w szeregach IM Faurecia Volley’a doszło do sporych przetasowań kadrowych. W zespole pojawiło się aż 8 nowych zawodników. Wśród nich przeważają młodzi siatkarze.
– Do naszej kadry dołączyli młodzi zawodnicy, którzy dobrze wpisali się charakterologicznie w zespół, który tworzymy. Praca, którą wspólnie wykonujemy na treningach, będzie prowadzić nas w sezonie w kierunku rozwoju, a wierzę, że poskutkuje ona dobrymi wynikami – powiedział Krzysztof Janczak, trener zespołu z Jelcza-Laskowic.
Wśród nowych graczy są także bardziej doświadczeni zawodnicy. Na pierwszy plan na pewno wysuwa się ściągnięcie do drużyny Jędrzeja Maćkowiaka, który w przeszłości występował nawet na parkietach PlusLigi. – Do Jelcza-Laskowic trafiłem między innymi dzięki namowom trenera Krzysztofa Janczaka, z którym wspólnie pracowaliśmy w pierwszoligowej Gwardii Wrocław. Słyszałem, że IM Faurecia Volley zapewnia świetne warunki do treningu i profesjonalizm w sferze organizacyjnej. Po prawie 2 miesiącach treningów mogę powiedzieć, że nie były to tylko obietnice i faktycznie tak jest – stwierdził doświadczony środkowy, który został kapitanem Volley’a. – Cieszę się, że trenerzy oraz koledzy z zespołu obdarzyli mnie zaufaniem, powierzając rolę kapitana. Razem z Grześkiem Kuklą będziemy w razie potrzeby wsparciem dla młodych zawodników – dodał.
Już na inaugurację rozgrywek ekipa z Jelcza-Laskowic zmierzy się z Chełmcem Wałbrzych. W okresie przygotowawczym oba te zespoły rozegrały dwa sparingi ze sobą, dzieląc się w nich zwycięstwami. – Jest to silny zespół z bardzo doświadczonym trzonem drużyny, który stanowią zawodnicy grający w przeszłości w PlusLidze czy TAURON 1. Lidze. Czeka nas duże wyzwanie na początku sezonu, ale trenujemy i wychodzimy na parkiet po to, aby walczyć z takimi przeciwnikami. Przedsezonowe mecze testowe pokazały, że dysponujemy potencjałem, który pozwala nawiązać wyrównaną walkę z przeciwnikami z Wałbrzycha. Mam nadzieję, że moi zawodnicy przed własną publicznością zagrają dobre spotkanie – podkreślił Janczak.
Przed początkiem rozgrywek siatkarze Volley’a są w pozytywnych nastrojach. Wierzą, że uda im się namieszać w swojej grupie. – Przed nami długi sezon i wiele starć z bardzo mocnymi i doświadczonymi drużynami. Jednak przed inauguracją sezonu jestem dobrej myśli, a na parkiecie postaramy się pokazać naszą siłę. Liczę też, że kibice w naszej hali będą naszym siódmym zawodnikiem – zakończył Maćkowiak.
źródło: opr. własne, tsvolley.pl
