Przed siatkarzami Indykpolu AZS Olsztyn kolejny weekend pod znakiem sparingów. Akademicy z Kortowa, w piątek i sobotę wezmą udział w Turnieju Partnerstwa Regionalni Czarni w Kozienicach.
W miniony weekend, zawodnicy prowadzeni przez trenera Marco Bonittę, rozegrali pierwsze spotkania sparingowe. Rywalem siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn był Trefl Gdańsk, a bilans starć to jedno zwycięstwo (3:1) i jedna porażka (0:3). Przypomnijmy, że ekipa ze stolicy Warmii i Mazur grała w mocno okrojonym składzie – w drużynie brakowało 3 z 4 zagranicznych przyjmujących.
– Fajnie było zagrać przed publicznością, rozpocząć rytm meczowy i wrócić do rywalizacji z przeciwnikiem – przyznaje Jędrzej Gruszczyński, libero Indykpolu AZS Olsztyn. – To jest początek naszych gier sparingowych. Jesteśmy w ciężkiej siłowni, na pewno mamy dużo do poprawy w naszej grze, lecz musi tylko patrzeć w przód – dodaje.
Kolejne spotkania sparingowe Indykpolu AZS Olsztyn odbędą się w najbliższy piątek i sobotę w Kozienicach. Akademicy wezmą udział w Turnieju Partnerstwa Regionalnego Czarni. W piątek Indykpol AZS zmierzy się z LUK Politechniką Lublin (godz. 19:00). W zależności do wyniku, w sobotę zawodnicy prowadzeni przez Marco Bonittę, zmierzą się z wygranym bądź przegranym drugiej pary – Cerrad Enea Czarni Radom vs. Barkom Każany Lwów (godz. 12:00/14:30).
– Oczywiście, chcemy wygrać, ale najbliższe sparingi mają pomóc nam się zgrywać. Chodzi przede wszystkim o to, aby jak najlepiej się poznawać oraz udoskonalać system gry. Dla mnie np. ważny jest system gry w przyjęciu, czyli kto którą piłkę ma wziąć na siebie, jak się ustawić, komunikować itd. – kończy libero akademików z Kortowa.
W turnieju w Kozienicach, weźmie udział także TJ DeFalco, który w środowy wieczór dotarł do Olsztyna. Z zespołem od tygodnia trenuje także Taylor Averill. Wciąż w klubie czeka się na przyjazd Robberta Andringi i Meisama Salehiego – przybędą oni do stolicy Warmii i Mazur, odpowiednio po zakończeniu: mistrzostw Europy i mistrzostw Azji.
źródło: inf. prasowa
