Strona główna » Jędrzej Brożyniak: Chcemy walczyć o najwyższe cele i zakończyć sezon w dobrym stylu

Jędrzej Brożyniak: Chcemy walczyć o najwyższe cele i zakończyć sezon w dobrym stylu

inf. prasowa


W piątek startuje turniej główny VW Beach Pro Tour Futures Warsaw by ORLEN Termika. Wysokie rozstawienie rankingowe pozwala zagrać w nim czterem polskim parom. Jedną z nich tworzą Jędrzej Brożyniak i Piotr Janiak. Poziom w Wilanowie będzie bardzo wyrównany i myślę, że kilku pretendentów do medalu, w tym także pary z eliminacji, może mocno namieszać– uważa Brożyniak. W Krakowie obaj sięgnęli po brąz.

Co prawda w środę wieczorem aktualizacja punktacji troszkę to zmieniła, ale długi czas przewodziliście liście startowej do turnieju. Czy jeszcze 5 lat temu, gdyby ktoś powiedział, że będziecie z Piotrkiem mogli być rozstawieni w turnieju międzynarodowym z nr 1, uwierzyłbyś?

Jędrzej Brożyniak: Myślę, że pięć lat temu już bym w to uwierzył. Bo z tego, co pamiętam, sześć lat temu zdobyliśmy swój pierwszy medal w Katarze, w Doha. Może gdyby ktoś zapytał mnie o to dziesięć lat temu, traktowałbym to raczej w kategoriach dalekich marzeń – wtedy samo granie w turniejach międzynarodowych było dla nas nieosiągalne, zarówno organizacyjnie, jak i finansowo. Od ponad pięciu lat z Piotrkiem udowadniamy jednak, że mimo braku możliwości pełnego profesjonalizmu potrafimy z powodzeniem rywalizować na arenie międzynarodowej. Jesteśmy jedyną parą spoza systemu szkolenia centralnego i bez wsparcia związku, która regularnie przywozi medale z Beach Pro Tour. Co więcej, przez długi czas byliśmy drugą polską parą w rankingu międzynarodowym, ustępując jedynie naszej reprezentacyjnej „jedynce”. To wszystko łączymy ze służbą i koniecznością samodzielnego pozyskiwania środków od prywatnych sponsorów.

Bardzo dobry sezon

Za wami kolejny bardzo dobry sezon. Medal gonił medal, a okrasił go brąz mistrzostw Polski. Z jakimi celami przyjeżdżacie do Wilanowa?

Powiedziałbym, że nawet nie medal gonił medal, tylko niemal co weekend przywoziliśmy złoto. To był zdecydowanie nasz najlepszy sezon w karierze. Wygraliśmy wszystkie cztery turnieje cyklu Orlen Beach Volley Tour, dołożyliśmy złoto w Pucharze Polski, srebro w Beach Pro Tour Futures w Krakowie i brąz mistrzostw Polski. Do Wilanowa przyjeżdżamy z takim samym nastawieniem jak zawsze – chcemy walczyć o najwyższe cele i zakończyć sezon w dobrym stylu.

Kto będzie najgroźniejszy w drodze po ten najważniejszy laur?

Nie skupiam się aż tak mocno na rywalach, bo najważniejsza będzie nasza dyspozycja. Ona stoi trochę pod znakiem zapytania, ponieważ zaczęliśmy już przygotowania do sezonu halowego, ale ze względów rankingowych zdecydowaliśmy się wystąpić jeszcze w tym turnieju. Poziom w Wilanowie będzie bardzo wyrównany i myślę, że kilku pretendentów do medalu, w tym także pary z eliminacji, może mocno namieszać.

Pierwszy raz

To będzie wasz pierwszy raz w Wilanowie. Do tej pory zawsze coś przeszkadzało byście dotarli na turniej…

W Wilanowie zagramy po raz pierwszy. Do tej pory mieliśmy okazję rywalizować w Warszawie na Moncie, gdzie dwukrotnie zdobywaliśmy srebro. Bardzo chcielibyśmy powtórzyć ten wynik, a jeśli udałoby się sięgnąć jeszcze wyżej – będziemy naprawdę szczęśliwi.

Sponsorem Tytularnym wydarzenia jest Orlen Termika.

PlusLiga

  • Lukas Kampa nadal w PlusLidze! Gdzie zagra weteran?

    Lukas Kampa nadal w PlusLidze! Gdzie zagra weteran?

  • PlusLiga. Barkom Każany Lwów pożegnał rozgrywającego 

    PlusLiga. Barkom Każany Lwów pożegnał rozgrywającego 

  • PlusLiga. Niemiecki atakujący w Zawierciu. Zastępuje Amerykanina na treningach

    PlusLiga. Niemiecki atakujący w Zawierciu. Zastępuje Amerykanina na treningach