– Głównym powodem mojego dołączenia do Jastrzębskiego Węgla jest to, że przed igrzyskami olimpijskimi chcę grać w dobrej lidze i świetnym klubie. Chcę zdobywać tytuły i tego potrzebuję – powiedział nowy siatkarz Jastrzębskiego Węgla Jean Patry.
Nowy atakujący klubu z Jastrzębia nie musiał dokonywać wyboru w ciemno. Miał okazję przeprowadzić wywiad wśród swoich francuskich kolegów, którzy wcześniej występowali już w tym zespole. – Wielu francuskich zawodników grało w Jastrzębskim Węglu, w tym mój najlepszy przyjaciel Julien Lyneel. Opowiadali mi o tym, że to bardzo dobry klub – najlepszy w jakim grali do tej pory. Mówili, że organizacja jest bardzo dobra, tak samo jak hala i kibice w niej. Oceniali klub w samych superlatywach.
Siatkarz jest głodny sukcesów i z dużymi ambicjami podchodzi do pracy w swoim nowym klubie. Patry otwarcie mówi, że czeka na duże wyzwania. – Moje oczekiwania są bardzo wysokie, czeka nas dużo trudnych spotkań w PlusLidze. To będzie też dla mnie nowe doświadczenie, bo pierwszy raz będę miał okazję grać w polskich rozgrywkach. Liczę na to, że mecze będą wyzwaniem i chcę kontynuować dobrą passę Jastrzębskiego Węgla w zdobywaniu tytułów. Nie mogę się doczekać, kiedy zjawię się w klubie i zacznę go odkrywać. Chcę już poznać kibiców i zagrać
Zawodnik na swoim koncie ma już najważniejsze trofeum w sporcie – złoty medal olimpijski. Otwarcie przyznaje, że to jego największy sukces. – Największym osiągnięciem w mojej karierze jest złoto olimpijskie. To było jak sen. Zrobiliśmy to razem z drużyną i nic lepszego dotychczas nie osiągnąłem.
źródło: inf. własna, Jastrzębski Węgiel - YouTube