Jarosław Macionczyk ledwo dołączył do Jastrzębskiego Węgla, a już ustalił dwa nowe rekordy! 45-letni rozgrywający po wczorajszym meczu Ligi Mistrzów stał się najstarszym debiutantem zawodów CEV w XXI wieku, a także najbardziej 'doświadczonym’ finalistą rozgrywek. Wcześniej został również najstarszym graczem PlusLigi.
kulisy transferu
Pod koniec stycznia pojawiła się wiadomość, że jeden z rozgrywających Jastrzębian boryka się z kontuzją. Klub szybko zareagował i w odpowiedzi na zaistniałą sytuację poinformował: „Umowa z nowym rozgrywającym podyktowana jest kłopotami zdrowotnymi Edvinsa Skrudersa. Nasz rozgrywający ma problem ze stawem biodrowym, który wymaga przerwy w treningach„. Nowym ogniwem w zespole został mający pokaźne CV, także ekstaklasowe, Jarosław Macionczyk.
W przeszłości siatkarz występował w barwach m.in. Górnika Radlin, AZS-u PWSZ-u Nysa, Jadaru Radom, BBTS-u Bielsko-Biała, czy Aluronu Virtu Warta Zawiercie. Największe sukcesy klubowe osiągał na szczeblu I ligi. Trzykrotnie zdobywał złote medale na zapleczu PlusLigi (2011, 2017, 2022), trzykrotnie zostają także wicemistrzem rozgrywek (2013, 2021, 2023).
W odpowiadającej PlusLidze, Polskiej Lidze Siatkówki, zadebiutował w sezonie 2003/2004 jako zawodnik AZS-u PWSZ-u Nysa, z którym po dwóch sezonach spadł ligę niżej. W sezonie 2006/2007 karierę na najwyższym szczeblu kontynuował w ekstraklasowym beniaminku, Jadar Radom. Następnie w 2010 roku dołączył do ekipy Trefla Gdańsk, z którym awansował do PlusLigi. Ostatnie lata dla Macionczyka, prócz przygody w Zawierciu i Będzinie, to przede wszystkim BBTS-u Bielsko-Biała.
Rekord za rekordem
Początki rozgrywającego w szeregach Jastrzębian nie należały do najprostszych. 45-letni zawodnik po ubiegłym sezonie planował zakończyć karierę. Sportowa ’emerytura’ nie trwała jednak długo. W październiku do siatkarza odezwał się klub z Bielsko-Białej w związku z problemami zdrowotnymi w drużynie. W barwach I-ligowego BBTS-u Macionczyk rozegrał w tym sezonie jedno spotkanie.
Na początku roku przyszła propozycja z Jastrzębskiego Węgla… któremu nie sposób odmówić. Przerwa w grze Macionczyka, co podkreślał asystent trenera Marcelo Mendeza, Leszek Dejewski, była widoczna. Niemniej doświadczony rozgrywający odnalazł się w zespole.
Jarosław Macionczyk zadebiutował w nowej roli 3 lutego, w meczu ligowym przeciwko GKS Katowice. Tym samym stając się najstarszym zawodnikiem, który wystąpił w meczu PlusLigi. Co więcej, sięgając wówczas po statuetkę MVP! Gdyby tego było mało… w środowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów przeciwko Ziraat Bankası Ankara, rozgrywający wyśrubował kolejny rekord. Szansę na pokazanie się dostał w trzecim secie, zostając najstarszym debiutantem zawodów CEV w XXI wieku i finalistą rozgrywek! Wiek to tylko liczba – 45 lat, 1 miesiąc i 27 dni… tyle czasem trzeba czekać na debiut w Lidze Mistrzów.
45 LAT, 1 MIESIĄC, 27 DNI❗
✅ ?? Jarosław Macionczyk został dziś najstarszym debiutantem w rozgrywkach pod egidą CEV w XXI wieku!
✅ ?? Jarosław Macionczyk został dziś najstarszym zawodnikiem, który wywalczył awans do finału rozgrywek Ligi Mistrzów w XXI wieku!#CLvolleyM pic.twitter.com/LIZWkanYFv
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) March 20, 2024
Zobacz również:
źródło: inf. własna, Platforma X Jakub Balcerzak