Strona główna » Polskie siatkarki także rządzą Japonią! Różański wysyła sygnały do Lavarini’ego

Polskie siatkarki także rządzą Japonią! Różański wysyła sygnały do Lavarini’ego

inf. własna

fot. Michał Szymański

Japońskie rozgrywki, to nie tylko Bartosz Kurek i Norbert Huber. Z polskich akcentów w tamtejszej ekstraklasie mamy Olivię Różański, która znów dokonuje niemożliwego. Nie do zatrzymania jest również grająca na zapleczu Anna Kurek, prowadząc stołeczną drużynę do kolejnego sukcesu.

Różański znów frontmenką!

Swoje mecze po krótkiej przerwie w SV League kobiet znów rozgrywa Olivia Różański. 28-latka pozostaje gwiazdą Gunma Green Wings. W niedzielnym meczu przeciwko Agneo drużyna reprezentantki Polski nie miała łatwo, zwyciężając dopiero przy stanie – 3:2 (25:22, 25:23, 18:25, 21:25, 15:6). Tak zacięty mecz sprawia, że przed poniedziałkowym rewanżem wszystko pozostaje otwarte.

Do zwycięstwa zaś przyłożyła rękę właśnie Różański, która znów skradła show. Na przyjmującą w tym sezonie nie ma mocnych, a ona sama konsekwentnie odbudowuje formę po różnych perturbacjach. W niedzielnym pojedynku 28-latka skończyła w ataku 31 na 66 piłek, notując w tym elemencie prawie 47% skuteczności. Do tego dołożyła 3 asy serwisowe i aż 6 punktów blokiem. To kolejny znakomity występ siatkarki, która wysyła jasne sygnały w kierunku Stefano Lavarini’ego, że czas ponownie na nią postawić.

Obecnie drużyna Różański zajmuje 5. miejsce, co daje jej szansę na grę o medale. W 19 spotkaniach zespół triumfował 17 razy. Nieco wyżej w zestawieniu jest Osaka Marvelous oraz Himeji Victorina. Poza zasięgiem wszystkich, na ten moment, są jednak siatkarki NEC Red Rockets.

Tokio żyje Kurkami

W sobotę oraz niedzielę kolejne mecze na japońskich parkietach rozgrywała Anna Kurek, która w tym sezonie debiutuje w tamtejszych rozgrywkach. Zespół przyjmującej występuje na zapleczu ekstraklasy, chcąc bić się o awans. Jej Tokyo Sunbeams pokonał Kurashiki Ablaze – 3:1. Niemała była w tym zasługa właśnie przyjmującej, która zdobyła 26 punktów.

W ataku była reprezentantka Polski skończyła 25 na 60 piłek – 42% skuteczności. Do tego dołożyła 1 punkt blokiem. To kolejny świetny występ Kurek, która na japońskich parkietach zadebiutowała po bardzo dobrym sezonie na trzecim szczeblu rozgrywek w Polsce.

Zobacz również:

Klub Norberta Hubera atakuje! Słabszy dzień Bartosza Kurka

PlusLiga