Nie milkną echa powołań do szerokiej kadry na sezon 2023. Trener Nikola Grbić ponownie nie zdecydował się znaleźć miejsca dla Fabiana Drzyzgi, wśród kadrowiczów zabranie także Macieja Muzaja. – Teraz gra naprawdę bardzo dobrze. Dla mnie był nawet kandydatem numer 1 na pozycji rozgrywającego z Januszem. Byłaby to moim zdaniem idealna para, jak kiedyś Zagumny z Drzyzgą – skomentował decyzję szkoleniowca Jan Such, były trener między innymi Asseco Resovii.
Trener Nikola Grbić ogłosił już skład na zbliżający się sezon reprezentacyjny. FIVB pozwala zgłosić 30 zawodników do Ligi Narodów i właśnie tylu graczy powołał selekcjoner polskiej kadry. Wśród nich zabrakło między innymi Fabiana Drzyzgi. – Brak Drzyzgi jest dla mnie niesamowitym zaskoczeniem. To, że w tamtym roku nie było tego zawodnika w kadrze, rozumiem, chodziło o pewne sprawy wychowawcze; grał słabo. Teraz gra naprawdę bardzo dobrze. Dla mnie był nawet kandydatem numer 1 na pozycji rozgrywającego z Januszem. Byłaby to moim zdaniem idealna para, jak kiedyś Zagumny z Drzyzgą – przyznał Jan Such.
Trener Grbić nie powołał Drzyzgi także w poprzednim sezonie, jednak te rozgrywki klubowe są zdecydowanie lepszy w wykonaniu rozgrywającego Asseco Resovii. – Niestety, Grbić podjął inną decyzję. Nie wiem, o co tu chodzi, może są jakieś względy psychologiczne lub osobiste. Jest to dla mnie niezrozumiałe, ale trener ma zawsze rację, bo on odpowiada za wynik – podkreślił jednak były szkoleniowiec zespołu ze stolicy Podkarpacia.
Oprócz Drzyzgi, szerokim echem obił się również brak Macieja Muzaja na liście powołanych graczy. Atakujący jest jednym z liderów rzeszowian w tym sezonie PlusLigi. – Trochę szkoda, że nie ma Muzaja, który zaczął słabo, ale gra coraz lepiej. Jeżeli chodzi o pozostałe nazwiska, to nie ma jakichś niespodzianek – podsumował Jan Such. Asseco Resovia w półfinale przegrała z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i za kilka dni rozpocznie rywalizację o brązowy medal mistrzostw Polski.
źródło: nowiny24.pl