– Wiedzieliśmy, ze w ostatnim czasie Skra lepiej gra i oczywiście grają jeszcze o wiele w tym sezonie, co dzisiaj pokazali. Kooy zagrał niesamowity mecz, a Atanasijević sprawił nam dużo kłopotów zagrywką – powiedział po porażce w tie-breaku atakujący Jastrzębskiego Węgla Jan Hadrava.
– Dzisiaj się nie udało. Myślę, że mogliśmy bardziej powalczyć w tym meczu, ale gratulacje dla przeciwnika – dodał siatkarz. – Nie chodzi teraz o to, że zostały dwa mecze do końca sezonu zasadniczego. Oczywiście mamy ważny półfinał Ligi Mistrzów, ale w meczach ligowych nie byłoby dobrze, gdybyśmy złapali teraz falę słabych spotkań.
Jastrzębianom raczej nie grozi spadek w lidze, ale muszą być skoncentrowani do końca, jeżeli chcą zakończyć sezon zasadniczy przynajmniej na drugim miejscu, które do półfinału gwarantuje korzystniejszy układ rozgrywania meczów. Hadrava podkreślił również, że ostatnie mecze będą miały znaczenie dla mentalu drużyny. – Nie chcielibyśmy wejść do play-off po serii porażek. Wiemy, o co gramy i będziemy się starali, żebyśmy w każdym meczu grali jak najlepiej i wygrywali, bo to nam doda dużo pewności siebie.
Przegranej żałował też Rafał Szymura, który jednak przyznał, że zespół musi szybko wyrzucić to spotkanie z głowy i myśleć już o kolejnych meczach, które będą miały wpływ na ostateczny układ tabeli i rozstawienie w decydującej fazie sezonu. – Szkoda tego meczu, ale trzeba przyznać, że to był kawał dobrej siatkówki po obu stronach, dobre wymiany i szkoda, bo przegraliśmy, ale taki jest sport. Trzeba wyciągnąć wnioski z tego porażki. Trzeba przyznać, że Skra zagrała dziś szczególnie dobrze w zagrywce. Trudno, musimy zapomnieć o tym spotkaniu i skupić się na kolejnym meczu, bo ta forma jest dobra, ale niedługo jest już play-off i najważniejsze mecze sezonu, tak że musimy spokojnie podejść z chłodną głową od tej porażki, przeanalizować ją, szybko wyciągnąć wnioski, bo w środę kolejny mecz i żeby lepiej nam się grało w play-off, musimy go wygrać.
GALERIA Z MECZU
źródło: inf. własna, polsatsport.pl
