Kolejny sezon PlusLigi zbliża się wielkimi krokami. W kluczowy okres przygotowań wkracza siódma ekipa minionej edycji rozgrywek – Ślepsk Malow Suwałki. – Wydaje mi się, że ten tydzień będzie najtrudniejszy, będziemy trenować dwa razy dziennie i zobaczymy, jak z naszą kondycją – przyznał atakujący zespołu Jakub Ziobrowski.
Ślepsk Malow Suwałki rozpoczął przygotowania do nadchodzącego sezonu PlusLigi 2 sierpnia. – Wchodzimy w cięższy okres przygotowań. Wydaje mi się, że ten tydzień będzie najtrudniejszy, będziemy trenować dwa razy dziennie i zobaczymy, jak z naszą kondycją, jak nasz trener przygotowania fizycznego nas przygotuje i jak będziemy prezentować się w hali – przyznał Jakub Ziobrowski, nowy atakujący zespołu.
Siatkarze z Suwałk na początku okresu przygotowawczego wzięli udział w PreZero Grand Prix PLS, pierwsze mecze kontrolne w hali rozegrają natomiast 3 oraz 4 września w Lublinie. Mają również w planach sparingi z Projektem Warszawa oraz Cerradem Eneą Czarnymi Radom, a także XII Memoriał Józefa Gajewskiego. – Staramy się poprawić wszystkie elementy. Nie ma co ukrywać, że początek okresu przygotowawczego jest najcięższy, ponieważ po przerwie dwu, trzymiesięcznej organizm jest trochę zastany. Dodatkowo jeśli zawodnicy nie lubią grać na plaży, a nie mają dostępu do hali, to potrzeba trochę czasu, żeby organizm zaadaptował się do wysiłku – zaznaczył atakujący.
W minionym sezonie początkowo był on zawodnikiem klubu z Warszawy, jednak w połowie rozgrywek przeniósł się do pierwszoligowej LUK Politechniki Lublin. Pomógł zespołowi zwyciężyć w TAURON 1. Lidze i awansować do PlusLigi. W kolejnym sezonie ponownie zagra w ekstraklasie i pomoże drużynie z Suwałk w poprawieniu wyniku z zeszłego roku, czyli siódmego miejsca. – Oceniam wszystko bardzo pozytywnie, jest super obiekt, super ludzie dookoła, bardzo miła atmosfera. Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. Póki co jestem bardzo zadowolony z przybycia do Suwałk – zakończył Jakub Ziobrowski.
źródło: opr. własne, PLS TV
