Jakub Rybicki spędził w barwach bełchatowskiej Skry dwa sezony i w tym czasie wystąpił w 35 spotkaniach. Przyjmujący po sezonie 2023/2024 żegna się z bełchatowskim klubem.
DWA SEZONY W SKRZE I KONIEC
Jakub Rybicki dołączył do bełchatowskiej Skry przed sezonem 2022/2023. Przenosił się wtedy do PlusLigi z Lindemans Aalst. Do belgijskiego klubu trafił po dwóch sezonach spędzonych w Czarnych Radom. W barwach bełchatowskiej drużyny przyjmujący zagrał w 35 meczach, notując na swoim koncie 33 punkty. Wraz z końcem sezonu 2023/2024 umowa zawodnika wygasła. – To był sezon pełen wzlotów i upadków. Walczyliśmy do końca, ale nie udało nam się spełnić oczekiwań, które w nas pokładano – powiedział Jakub Rybicki. Dziękuję całemu klubowi za te dwa lata i za pomoc, którą otrzymałem. Wielkie podziękowania należą się również kibicom, którzy byli z nami do końca – dodał przyjmujący.
PODZIĘKOWANIA I SZACUNEK
W ciepłych słowach o przyjmującym wypowiedzieli się działacze bełchatowskiej ekipy. – Choć nie był podstawowym zawodnikiem, zawsze był gotowy, by wejść na boisko i pomóc drużynie. Dziękujemy mu za te dwa wspólne lata – podsumował Wiesław Deryło, prezes zarządu KPS Skry Bełchatów. – Jakub był zaangażowany i w gotowości. Miał duży wpływ na budowanie dobrej atmosfery w drużynie, świetny kontakt z kibicami. Zawsze był otwarty wobec wszystkich działań klubu, mogliśmy na niego liczyć. Życzymy mu powodzenia w dalszej karierze – dodał wiceprezes zarządu KPS Skry Bełchatów, Tomasz Koprowski.
Zobacz również:
Karuzela transferowa w PlusLidze
źródło: PGE Skra Bełchatów - informacja prasowa