– Musimy po dwóch miesiącach przerwy spokojnie wrócić do treningów i budować odpowiednią dyspozycję. Wiadomo, że po tak długiej przerwie od gry wszystko na pewno nie będzie wyglądało tak, jak chcemy. Potrzebna będzie nam cierpliwość i spokój – powiedział przyjmujący MKS-u Będzin Jakub Rohnka.
Siatkarze MKS-u Będzin jako ostatni zakończyli miniony sezon w I lidze. Jeszcze w maju grali baraże ze Stalą Nysa o wejście do PlusLigi. Wówczas nie udało im się pokonać podopiecznych Daniela Plińskiego, tak więc ponownie zagrają na zapleczu elity. Powoli zaczynają już przygotowania do następnych rozgrywek.
– Dwa miesiące przerwy to wystarczający czas, aby zregenerować się i wrócić do zdrowia. Nie ma co ukrywać, że poprzedni sezon był dla nas długi i bardzo męczący, ale uważam, że te dwa najbliższe miesiące wystarczą nam na przygotowanie się do kolejnego sezonu – powiedział Jakub Rohnka.
W międzysezonowej przerwie działacze zespołu znad Czarnej Przemszy sięgnęli po wzmocnienia. Do MKS-u dołączyli między innymi: Renee Teppan, Jarosław Macionczyk, Bartosz Pietruczuk, Hubert Piwowarczyk i Maciej Olenderek. Mają oni wzmocnić rywalizację na poszczególnych pozycjach. – Konkurencja jest duża, ale działa to na plus dla poszczególnych zawodników oraz dla całej drużyny. Rywalizacja o miejsce w składzie będzie na każdej pozycji. Każdy z zawodników będzie chciał udowodnić trenerowi, że zasługuje na grę. Zobaczymy jak będzie. Na pewno dyspozycja w pierwszych miesiącach zadecyduje, ale i tak wszystko będzie zależało od trenera – ocenił przyjmujący będzińskiej ekipy.
Przez najbliższe tygodnie będzie ona budowała formę, aby od początku sezonu dobrze prezentować się na pierwszoligowych parkietach, a ten zacznie się w drugiej połowie września. – Musimy po dwóch miesiącach przerwy spokojnie wrócić do treningów i budować odpowiednią dyspozycję. Wiadomo, że po tak długiej przerwie od gry wszystko na pewno nie będzie wyglądało tak jak chcemy. Potrzebna będzie nam cierpliwość i spokój, aby w sezonie już grać na swoim poziomie – zakończył Jakub Rohnka.
źródło: MKS Będzin - YouTube, opr. własne