Reprezentacja Polski do lat 21 nie powalczy o medale mistrzostw świata. W drugiej fazie turnieju podopieczni Mateusza Grabdy wygrali tylko jedno spotkanie i po zwycięstwie nad Belgią zagrają o 5. Miejsce. – Mieliśmy zupełnie inne oczekiwania. Czujemy ogromny smutek i niedosyt, ponieważ to było nasze kolejne marzenie siatkarskie do spełnienia – powiedział środkowy polskiej kadry, Jakub Majchrzak.
BOLESNA WERYFIKACJA
Młodzieżowa reprezentacja Polski do Bahrajnu leciała z medalowymi nadziejami, ale ostatecznie zagra o 5. lokatę. – Wydaje mi się, że popełnialiśmy ogromną ilość błędów własnych. Mieliśmy kłopoty z przyjęciem, a zagrywką nie mogliśmy przeciwników odrzucić od siatki. To z kolei utrudniało nam pracę w bloku – ocenił drugą rundę w wykonaniu swojego zespołu Jakub Majchrzak. W niej biało-czerwoni musieli uznać wyższość Iranu oraz Bułgarii. Środkowy polskiego zespołu nie ukrywał także niedosytu: – Mieliśmy zupełnie inne oczekiwania. Czujemy ogromny smutek i niedosyt, ponieważ to było nasze kolejne marzenie siatkarskie do spełnienia.
OSTATNI AKORD
W ostatnim meczu podopieczni Mateusza Garbdy zmierzą się z Brazylią, która także liczyła na lepszy wynik. – Chcemy pożegnać się z turniejem wygrywając ostatni mecz z bardzo trudnym przeciwnikiem. To będzie spotkanie dwóch drużyn, które czują ogromny niedosyt – zapowiedział Jakub Majchrzak. Początek spotkania o 5. miejsce o 13:00.
źródło: opr. własne, tauron1liga.pl