Reprezentacja Polski w swoim pierwszym meczu Ligi Narodów turnieju w Gdańsku wygrali 3:2 z Iranem. Kapitanem pod nieobecność zarówno Bartosza Kurka, jak i Aleksandra Śliwki był Jakub Kochanowski. Środkowy nie był jednak zadowolony ze swojej roli. – Czuję głównie smutek. To jednak Olek Śliwka powinien tutaj stać z belką pod numerem. Trzymamy za niego mocno kciuki, żeby wrócił jak najszybciej. Ja nie jestem kapitanem tej drużyny, tylko jestem w zastępstwie i pełnie obowiązki kapitana – powiedział Strefie Siatkówki Jakub Kochanowski.
Wyszarpane zwycięstwo
Reprezentacja Polski po dość nierównym meczu wygrała z Iranem 3:2. Biało-czerwoni mieli swoje wzloty i upadki, ale ostatecznie mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Podstawową parą środkowych byli Jakub Kochanowski oraz wchodzący z przytupem do kadry młody Jakub Nowak. – Rozmawialiśmy po meczu. Nie jestem do końca zadowolony z tego, jak radziliśmy sobie na środku w bloku. Myślę, że trener też będzie miał do nas kilka uwag. Na pewno nie zaczęliśmy z wysokiego C – podsumował występ środkowych Jakub Kochanowski.
Kuba kolejnym rywalem
W kolejnym dniu rywalizacji w Ergo Arenie podopieczni Nikoli Grbicia zagrają z Kubą, początek spotkania w czwartek o godzinie 20:00. Zdają sobie sprawę, że chociaż będą faworytami tego pojedynku, to wygrana na pewno nie przyjdzie łatwo. – Jeżeli nie zagramy na swoim dobrym poziomie, to tak naprawdę z każdym możemy tutaj przegrać. Nasza w tym głowa, żeby poziom utrzymywać z dnia na dzień – powiedział środkowy polskiej kadry.
Przeważa smutek
Reprezentacja Polski nie ma w tym sezonie szczęścia. Bardzo wielu graczy zmaga się z urazami. W tym gronie są między innymi Bartosz Kurek, a tuż przed turniejem w Gdańsku poważnej kontuzji nabawił się Aleksander Śliwka. Pod ich nieobecność rola kapitana drużyny przypadła właśnie Kochanowskiemu.- Czuję głównie smutek. To jednak Olek Śliwka powinien tutaj stać z belką pod numerem. Trzymamy za niego mocno kciuki, żeby wrócił jak najszybciej. Ja nie jestem kapitanem tej drużyny, tylko jestem w zastępstwie i pełnie obowiązki kapitana. Kapitanem jest Bartek Kurek i dopóki Bartek nie powie oficjalnie, że się z tego wypisuje, na zawsze zostanie kapitanem. Dopóki to nie nastąpi, na pewno nikt oficjalnie nie przejmie tego stanowiska – zapowiedział Jakub Kochanowski.
Zobacz również:
Wzruszający gest Tomasza Fornala. Wsparł kolegę z drużyny
