Co prawda Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wywiązała się z roli faworyta i zgarnęła komplet punktów w starciu ze Ślepskiem Suwałki, ale nie obyło się bez problemów liderów tabeli. – Nie zdziwiło nas to, że fizycznie rywale wyglądali rewelacyjnie, stąd te wyniki nasze trudności. Myślę, że mieliśmy też trochę szczęścia, wykorzystaliśmy swoje okazje w najważniejszych momentach – podsumował spotkanie MVP Jakub Kochanowski.
Kędzierzynianie nie mają teraz łatwego okresu, starcie ze Ślepskiem Suwałki było już kolejnym w ich meczowym maratonie. – To jest nasz trzeci mecz z rzędu bez żadnego dnia przerwy w treningu, ekipa z Suwałk miała miesiąc, żeby się porządnie przygotować. Nie zdziwiło nas to, że fizycznie wyglądali rewelacyjnie, stąd te wyniki nasze trudności – ocenił Jakub Kochanowski. Zacięte spotkanie rozstrzygnęło się w czterech setach, a każdy z nich jedna lub druga drużyna wygrywała różnicą zaledwie dwóch oczek. – Myślę, że mieliśmy też trochę szczęścia, wykorzystaliśmy swoje okazje w najważniejszych momentach i dlatego przełamaliśmy rywali. Ja subiektywnie stwierdzam, że jest to najcięższe spotkanie jakie graliśmy w tym sezonie – przyznał środkowy ZAKSY.
Ekipa z Opolszczyzny nadal pozostaje niepokonana w tym sezonie PlusLigi. – Rywale zagrali bardzo dobrze, my mieliśmy swoje problemy zwłaszcza w trzecim i czwartym secie, brakowało nam ciągłości w ataku, ale myślę, że ostatecznie dzięki jakości zarówno indywidualnej, jak i zespołowej, udało nam się wygrać – ocenił szkoleniowiec kędzierzynian Nikola Grbić. Poprzednie mecze jego podopieczni wygrywali trochę łatwiej i szybciej. – Dla nas było bardzo ważne, aby wygrać takie spotkanie. To nas przygotuje na kolejne mecze, najpierw na starcie w Zawierciu, a następnie na Ligę Mistrzów i kolejne mocne zespoły, które na nas czekają – zapewnił serbski trener.
Wygrane końcówki z pewnością pomogą ZAKSIE w szerszej perspektywie, a komplet punktów do tabeli PlusLigi jest równie ważny. – Dobra rzecz jest taka, że zainkasowaliśmy trzy punkty. Mam nadzieję, że wyciągniemy z tego lekcję, jak radzić sobie w trudnych sytuacjach i podnieść jakość w tych łatwiejszych momentach – ocenił Nikola Grbić. Zawodnicy z Kędzierzyna-Koźla na boisko ponownie wybiegną już niedługo i we wtorek zagrają w Zawierciu.
źródło: opr. własne, ZAKSA TV
