– Chciałbym być dumny z mojej pracy, z waleczności zespołu. A co z tego wyniknie w marcu czy kwietniu? To się dopiero okaże. W sporcie dwa plus dwa rzadko daje cztery. Wiele czynników złoży się na końcowy wynik – powiedział Jakub Bednaruk, nowy szkoleniowiec Czarnych.
Jakub Bednaruk kolejny sezon spędzi jako szkoleniowiec zespołu grającego w PlusLidze. Tym razem objął stery ENEA Cerrad Czarnych Radom, w których w przeszłości grał. – Chciałem podziękować za zaufanie, którym obdarzono mnie w Radomiu. Prezes powiedział, że jestem radomianinem. Wprawdzie jestem bielszczaninem, ale w dowodzie mam już wpisany Radom i rodzinę też mam w tym mieście. Sztab też budowaliśmy radomski. Cała ekipa jest z tego miasta. Jako były zawodnik Czarnych i mieszkaniec Radomia jestem dumny, że będę mógł poprowadzić klub z Radomia – przyznał Jakub Bednaruk.
Nie chciał on mówić o konkretnych celach zespołu. Priorytetem dla niego jest dobra gra i waleczność drużyny. – Będziemy walczyć o to, żebym dzień po meczu był dumny, bez względu na to czy będzie to przegrana, czy porażka. Chciałbym być dumny z mojej pracy, z waleczności zespołu. A co z tego wyniknie w marcu czy kwietniu? To się dopiero okaże. W sporcie dwa plus dwa rzadko daje cztery. Wiele czynników złoży się na końcowy wynik – ocenił doświadczony trener.
Nie jest znana jeszcze kadra zespołu z Mazowsza. Sukcesywnie mają być w niej odkrywane kolejne karty. Dodatkowo na treningach Czarnych ma pojawić się miejscowa młodzież. – W kadrze będzie czternastu zawodników. Robię wszystko, żeby na pierwszych, lipcowych zajęciach do drużyny dołączyło czterech chłopaków z RCS-u, którzy będą z nami trenować i poznawać zasady panujące w pierwszym zespole. Ma to być dla nich nobilitacja za pracę w RCS-ie – zaznaczył Bednaruk.
Mimo że rozgrywki w sezonie 2021/2022 ruszą dopiero na początku października, to zawodnicy Czarnych mają spotkać się już w połowie lipca. – Przygotowania zaczniemy bardzo wcześnie, ale po trzech tygodniach plaży, kajaków, stadionu zrobimy sobie siedem dni przerwy. 12 lipca przejdziemy badania, następnie nastąpi integracja. Po trzech tygodniach zawodnicy rozjadą się na kilka dni,a po powrocie przeprowadzimy już tradycyjne osiem tygodni przygotowań ze sporą liczbą grania we wrześniu – zakończył Jakub Bednaruk.
źródło: Czarni TV, opr. własne
