Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PlusLiga: Faworyci zgodni, kosmiczne występy indywidualności [szóstka kolejki]

PlusLiga: Faworyci zgodni, kosmiczne występy indywidualności [szóstka kolejki]

fot. PressFocus

Dobiegła końca szósta kolejka PlusLigi. W żadnym z ośmiu starć nie doszło do niespodzianki. Górowali faworyci, którzy byli ze sobą aż nadto zgodni. Co zatem wydarzyło się w szóstej serii gier, a także jakie indywidualności wiodły prym?

z trudem

Szósta kolejka PlusLigi rozpoczęła się od zwycięstwa Asseco Resovii Rzeszów z GKS-em Katowice 3:1. Finalny triumf nie przyszedł łatwo Pasom, które musiały się namęczyć z dobrze dysponowanym tego dnia GKS-em. Trochę lepiej w ofensywie i przyjęciu wypadli rzeszowianie, minimalnie lepiej zagrywką operowali katowiczanie. Forma zespołu z Podkarpacia faluje w najlepsze. Bohaterem meczu był Bartosz Bednorz, który zapisał na swoje konto 23 punkty, atakując ze skutecznością 55%.

 

pewnie

Jastrzębski Węgiel bez cienia wątpliwości pokonał Indykpol AZS Olsztyn 3:0. Gospodarze zarówno pokazali swoją solidność, jak i wykorzystali ostatnią niemoc Akademików. Jastrzębianie przeważali w każdym elemencie, zwłaszcza w ataku i obronie. Formę zwyżkową notuje Łukasz Kaczmarek. Atakujący mistrzów Polski zainkasował 18 oczek i został wybrany MVP meczu. Skończył 15 z 19 piłek (79% skuteczności).

 

hit dla gospodarzy

Ozdobą szóstej serii zmagań była batalii pomiędzy ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle a PGE GiEK Skrą Bełchatów. Gospodarze prowadzili już 2:0 w meczu, by wygraną przypieczętować w secie numer cztery. Spotkanie mogło się podobać. Skrze nie wystarczył kapitalnie dysponowany Amin, który zainkasował 27 oczek. Irańczyk był osamotniony. W szeregach gospodarzy pracował duet Mateusz Rećko – Igor Grobelny, którzy wywalczyli po 18 i 20 punktów. Z wyjątkiem obrony w każdym elemencie lepsza była ZAKSA. MVP wybrano Grobelnego, który zapowiedział walkę o polską licencję.

 

zadanie wykonane

PGE Projekt Warszawa wykonał zadanie, jakim było przywiezienie punktów z Tarnowa. Stołeczni wygrali z Barkomem Każany Lwów 3:1. Zespół z Ukrainy zaliczył solidne wejście w mecz, wysuwając się na prowadzenie. Z wyjątkiem obrony brązowi medaliści mistrzostw Polski byli lepsi w każdym elemencie, popełniali mniej błędów. Gra Barkomu była aż nadto czytelna , o czym świadczy 13 punktowych bloków. Liderem warszawskiej drużyny był Linus Weber, który dołożył 21 oczek do całego dorobku drużyny. Skończył 18 z 27 piłek (skuteczność 67%). Został wyróżniony statuetką MVP.

BOGDANKA LUK Lublin odniosła szóstą wygraną z rzędu. Ekipa ze wschodu zachwyca w najlepsze, bowiem jako jedyna w PlusLidze jest niepokonana. Lublinie tym razem obrali kurs na Ślepska Malow Suwałki, triumfując 3:1. Na plus w przypadku gości był element blok-obrona. Osamotniony Bartosz Filipiak (21 punktów) niewiele mógł zrobić w obliczu uzupełniającej się pary Wilfredo LeonKewin Sasak (odpowiednio 23 i 20 punktów). Atakujący został wybrany MVP meczu. Uderzał ze skutecznością 47% oraz efektywnością 26%.

 

koniec serii

W Zawierciu zakończyła się zwycięska seria Steam Hemarpolu Norwida Częstochowa. Drużyna spod Jasnej Góry uległa Warcie w trzech setach,  chociaż w dwóch pierwszych była w grze. W drugiej części częstochowianie mieli piłkę setową, gra toczyła się na przewagi. Zabrakło przyjezdnym ‘pary’ na trzecią odsłonę, w pewnym momencie ich gra posypała się niczym domek z kart. Nie było przestrzeni, w której wicemistrzowie Polski byliby słabsi. Liderem przez duże “L” był Karol Butryn, zdobywca 23 oczek. Wyróżnienie MVP powędrowało jednak w ręce rozgrywającego Miguela Tavaresa.

mecz szarpany

Pierwszym z dwóch pełnych dystansów w szóstej kolejce okazał się mecz PSG Stali Nysa z Cuprum Stilon Gorzów. Batalii towarzyszyło szarpanie. Obydwie drużyny miały trudności z utrzymaniem stabilnego poziomu. Drużyny naprzemiennie wygrywały sety, przed szansą na komplet było podopieczni trenera Daniela Plińskiego. Zmuszeni byli obejść się smakiem. Trzykrotnie sety kończyły się różnicą maksymalnie trzech oczek. Aż 16 punktów blokiem zainkasowali siatkarze Stali. Dawid Dulski zakończył mecz z dorobkiem 20 punktów, ale po stronie gości aktywny był duet. To Robert Täht i Chizoba, którzy dołożyli 42 oczka (po połowie). To Estończyk wybrany został MVP. Atakował ze skutecznością 83%, dokładając 12 obron i punktowy blok.

trefl wytrzymał

Trefl Gdańsk wytrzymał trudy tie-breaka w wyjazdowym starciu z Nowak-Mosty MKS-em Będzin. Ekipa znad morza miała już nóż na gardle, przegrywając w meczu 1:2, ale triumfowała po tie-breaku. Taki obrót spraw zadowala w minimalnym ujęciu beniaminka, który sięgnął po cenny punkt. Również i gdańszczan, którzy wygrali w końcu pierwszego tie-breaka w sezonie. Niesamowite zawody rozegrał 37-letni Jakub Jarosz. Atakujący skończył mecz z dorobkiem 27 punktów, atakował ze skutecznością 53%. Otrzymał nagrodę MVP.

Zobacz również:

Wyniki i tabela PlusLigi

 

SZÓSTKA 6. KOLEJKI PLUSLIGI WEDŁUG STREFY SIATKÓWKI

Rozgrywający

Miguel Tavares
(Aluron CMC Warta Zawiercie)

Równo rozdzielał piłki pomiędzy Karolem Butrynem a Aaronem Russellem. Co prawda nie zapunktował, ale dołożył 7 obron. Zagrywał 11 razy, pomylił się za linią 9. metra dwukrotnie.

 

Atakujący

Jakub Jarosz
(Trefl Gdańsk)

Nadal udowadnia swoją wartość mimo swojego wieku. W pięciosetowym boju z beniaminkiem zainkasował 27 punktów, z czego 3 zagrywką. Dołożył 10 obron.

 

Przyjmujący

Bartosz Bednorz
(Asseco Resovia Rzeszów)

Utrzymywał stosunkowo stabilny poziom w przekroju całego meczu. Podejmował mądre decyzje przy trudniejszych piłkach. Zdobył 23 punkty (skuteczność i efektywność 38% i 27%). Dołożył asa i 4 bloki.

 

Igor Grobelny
(ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

Najlepiej punktujący ZAKSY w starciu ze Skrą. Wywalczył 20 oczek, z czego po jednym zagrywką i blokiem. Zachował wysoką skuteczność w ofensywie wynoszącą 57%.

Środkowi bloku

Marcin Kania
(Cuprum Stilon Gorzów)

Zainkasował 11 punktów, z czego 10 atakiem, a 1 blokiem. Zagrywał 15 razy i nie zepsuł żadnego serwisu. Atakował ze skutecznością 83%. Dołożył 5 wybloków i 3 obrony.

Moustapha M’Baye
(Trefl Gdańsk)

Dołożył do dorobku drużyny 10 punktów (6 atak, 4 blok). Zagrywał czternastokrotnie, nie myląc się ani razu. Dołożył 5 wybloków i 5 obron.

Libero

Erik Shoji
(ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

Przyjmował czternastokrotnie (pozytywnie 64% i perfekcyjne 43%). Reprezentant USA dołożył także 9 obron.

 

Zobacz również:

PlusLiga: Po nowej ekipie w pierwszej czwórce i strefie spadkowej [tabela]

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-10-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved