Cerrad Enea Czarni Radom we wtorkowy wieczór zmierzyli się z Projektem Warszawa w ramach 7. kolejki PlusLigi sezonu 2022/2023. Podopieczni Jacka Nawrockiego w trzecim secie byli blisko przedłużenia spotkania o kolejną partię, jednak ostatecznie warszawianie dopięli swego i zwyciężyli 3:0. – Wydaje mi się, że to spotkanie rozegrało się w polu serwisowym. My zagrywaliśmy o wiele gorzej od zespołu z Warszawy i to był główny element przez który przegraliśmy – powiedział Damian Schulz, atakujący zespołu Cerrad Enea Czarni Radom.
Drużyna z Radomia w obecnie trwającym sezonie rozegrała już osiem spotkań, z czego jedynie dwa mecze zakończyły się jej zwycięstwem. Zdaniem trenera siatkarze potrzebują jeszcze trochę czasu, żeby osiągać lepsze wyniki. – Musimy pamiętać o tym, że ten zespół jest złożony z zawodników, którzy w ostatnich latach nie byli podstawowymi graczami. Muszą przejść adaptację i myślę, że z tym jest coraz lepiej, ale kilka szczegółów powoduje, że te sety nam uciekają – powiedział Jacek Nawrocki. – Ja wierzę w ten zespół, w tych chłopaków i to, że podniesiemy się i będziemy grać dobrze – dodał.
W ostatnim meczu rozegranym w ramach 7. kolejki PlusLigi podopieczni Jacka Nawrockiego zmierzyli się z stołecznym zespołem. Spotkanie zakończyło się wygraną 3:0 warszawian, chociaż w trzecim secie niewiele brakowało, by siatkarze z Radomia przedłużyli to spotkanie o kolejną partię. – Mieliśmy momenty gry punkt za punkt w pierwszym i drugim secie, ale niestety przestoje w dwóch ustawieniach spowodowane przyjęciem zagrywki, a później niedokładnościami spowodowały, że Projekt nam odjechał. W trzecim secie próbowaliśmy zmienić ustawienie zespołu i niewiele brakowało, a udałoby się przedłużyć to spotkanie – przyznał Jacek Nawrocki. – Wydaje mi się, że to spotkanie rozegrało się w polu serwisowym. My zagrywaliśmy o wiele gorzej od zespołu z Warszawy i to był główny element przez który przegraliśmy – zaznaczył Damian Schulz. – Projekt zaczął teraz dobrze grać. Wygrał 3:0 z Bełchatowem, więc naprawdę bardzo dobrze wygląda – dodał atakujący.
Przed drużyną z Radomia mecz z zespołem Barkom Każany Lwów, z którym zmierzą się na własnej hali. – To też nie będą łatwy mecz, bo zespół z Lwowa wygrał ze Skrą – podkreślił Schulz.
źródło: inf. własna
