Cerrad Enea Czarni Radom wygrali turniej towarzyski w Lublinie. W finale pokonali gospodarzy 3:2, a trener radomian Jacek Nawrocki ciesząc się ze zwycięstwa, tonował nastroje, podkreślając, że to mecz na etapie przygotowań. – Ten mecz jest bardzo ciężko podsumować, patrząc na siatkówkę logicznie. Te zespoły są chyba na takim etapie, w takim momencie treningu, że ta nierówna gra, zwroty akcji po jednej i po drugiej stronie są możliwe i chyba też dopuszczalne.
– My się cieszymy z wyniku, wiadomo, że to jest przedligowe granie, bardzo chciałbym zamienić takie zwycięstwo na ligowe punkty, ale zdaję sobie sprawę, że przyjechać tutaj i ugrać cokolwiek będzie bardzo ciężko. Lublin jest świetną drużyną, dobrze skomponowaną, zarówno pod względem indywidualnym jak i drużynowym – dodał Nawrocki.
Turniej podsumował również Maciej Kołodziejczyk, asystent trenera LUK-u Lublin. – Dla nas to jest najważniejsze, byśmy w tym okresie właśnie takimi materiałami dysponowali, byśmy mogli się zastanowić nad czym trzeba bardziej, a nad czym mniej pracować. Jesteśmy na takim etapie przygotowań, że tak naprawdę musimy przerobić każdy system, dopiero weszliśmy w granie szóstkami. Jeśli chodzi o sam mecz, to był ona bardzo dziwny, bo dwa sety kontrolowaliśmy my, a potem uszło z nas powietrze, Radom przejął dominację. W tym okresie, w tym momencie przygotowań dla nas najważniejsze jest jak najwięcej grać, a potem spokojnie siadać do wideo i patrzeć, nad czym trzeba pracować.
źródło: inf. własna, LUK Lublin - Facebook