Zespoły TAURON Ligi wchodzą w coraz bardziej zaawansowane przygotowania do nowego sezonu. Nie inaczej jest w MKS-ie Kalisz, gdzie od nowego sezonu grać będzie libero Izabela Lemańczyk. – Widzę w tej grupie duży potencjał, ale mamy jeszcze przed sobą dużo pracy, zanim będziemy mogli powiedzieć, że jesteśmy z siebie zadowoleni – mówiła nowa zawodniczka Energi MKS Kalisz.
Do rozpoczęcia sezonu ligowego już niespełna trzy tygodnie, okres przygotowawczy w pełni. MKS Kalisz jest już po kilku spotkaniach sparingowych z zespołami z Poznania, Opola, a także Budowlanymi Łódź, Legionovią Legionowo oraz turnieju Goleniów Cup 2022.
– Mamy teraz materiał do analizy. Widzę w tej grupie duży potencjał, ale mamy jeszcze przed sobą dużo pracy, zanim będziemy mogli powiedzieć, że jesteśmy z siebie zadowoleni – podsumowała ostatnie fragmenty okresu przygotowawczego nowa libero MKS-u Kalisz Izabela Lemańczyk.
Zespół został przebudowany praktycznie w całości. Z ubiegłego sezonu zostały tylko dwie zawodniczki: Karolina Drużkowska oraz Aleksandra Cygan. Jak była libero Legionovii Legionowo odnalazła się w nowej drużynie?
– Myślę, że nikt nie miał większego problemu z adaptacją, bo mamy w grupie charaktery, które razem dobrze ze sobą funkcjonują. Wcześniej znałam tylko Kasię Wawrzyniak, a z Alą Grabką zaczynamy obecnie czwarty wspólny sezon – tłumaczyła Lemańczyk. – Jesteśmy stosunkowo nową grupą, która potrzebuje spędzić ze sobą jeszcze wiele godzin na boisku i poza nim, żeby wspólnie zbierać doświadczenie. Jeśli wszyscy będziemy nastawieni na ciężką pracę i będziemy patrzeć w jednym kierunku, to czuję, że czeka nas w tym sezonie jeszcze wiele dobrego, przynajmniej mam taką nadzieję i mocno w to wierzę – zapewniła Izabela Lemańczyk.
źródło: MKS Kalisz