Włodarze LUK Politechniki Lublin nie ukrywają, że mają nadzieję na wywalczenie awansu do PlusLigi, co potwierdziły tegoroczne transfery. Podobnego zdania jest Ireneusz Mazur. – Skład jak na pierwszą ligę robi bardzo dobre wrażenie i to w zasadzie nie tylko na pierwszą ligę. Zespół jest tak zbudowany, że jeśli uda się wywalczyć awans, to będą potrzebne jedynie kosmetyczne zmiany – powiedział ekspert Polsatu Sport.
LUK Politechnika Lublin poczyniła spore wzmocnienia. Do zespołu dołączyli m.in. Grzegorz Pająk, Jakub Peszko, Jakub Wachnik czy Neven Majstorović. Władze lubelskiego klubu nie ukrywają, że liczą na awans do PlusLigi. Jak transfery ocenił Ireneusz Mazur? – Skład jak na pierwszą ligę robi bardzo dobre wrażenie i to w zasadzie nie tylko na pierwszą ligę. Zespół jest tak zbudowany, że jeśli uda się wywalczyć awans, to będą potrzebne jedynie kosmetyczne zmiany – przyznał ekspert Polsatu Sport.
Zespół dalej prowadzić będzie 28-letni szkoleniowiec Maciej Kołodziejczyk. Czy Ireneusz Mazur chciał przekazać młodemu trenerowi jakieś wskazówki? – To tak jakby uczyć żeglarza, który jest na ostrej fali i mu nagle podpowiadać, co należy robić. Jeżeli się wchodzi na okręt i na burzę, to trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność. Życie go będzie weryfikować i powodować, że w tej ostrej walce będzie się kształtował jego trenerski charakter. Życzę wiele szczęścia, bo to oczywiście w tej pracy też jest bardzo potrzebne – przede wszystkim, żeby praca treningowa układała się zgodnie z założeniami. Jeśli chodzi o rady, wydaje mi się, że skoro ktoś z włodarzy klubu powierzył mu stanowisko trenerskie, to zna jego atuty i jest przekonany, że sobie poradzi – powiedział komentator.
źródło: LUK Politechnika Lublin - Facebook, opr. własne