Reprezentacja Włoch po raz drugi odniosła zwycięstwo w turnieju olimpijskim. W meczu grupy A Azzurri pokonali 3:1 Japończyków, dla których była to pierwsza porażka w turnieju. Po porażce Iranu w grupie A nie ma już niepokonanych drużyn, a nowym liderem tabeli zostali biało-czerwoni. Walka o awans do ćwierćfinału i jak najlepsze miejsce prze kolejną fazą turnieju w tej grupie będzie trwała do końca.
Początek meczu był zacięty, ale jako pierwsi pękli Japończycy. Po udanej kontrze Osmany Juantoreny do głosu zaczęli dochodzić Włosi. Po zbiciu Simone Anzaniego odskoczyli już od rywali na trzy oczka (10:7). Yuki Ishikawa próbował poderwać do walki gospodarzy, ale dopiero blok pozwolił im zbliżyć się do przeciwników na 14:15. Nie potrafili jednak przełamać Europejczyków, a po kontrze Juantoreny to Italia wróciła na znaczące prowadzenie (18:15). Pojedyncze udane zagrania Akihiro Yamauchi i Juji Nishidy nie poderwały już Azjatów do walki. W końcówce Włosi kontrolowali grę. Dołożyli jeszcze szczelny blok, a premierowa odsłona padła ich łupem 25:20.
W drugiej partii podopieczni trenera Blenginiego poszli za ciosem. Szybko odskoczyli na 4:1. Przez własne błędy na moment roztrwonili przewagę, ale dobra postawa na siatce Ivana Zaytseva oraz szczelny blok pozwoliły im wrócić na prowadzenie (13:9). Gospodarze mieli ogromne kłopoty zarówno w przyjęciu, jak i w ataku, a po kontrze Alessandro Michieletto Italia poczynała sobie coraz pewniej (18:11). Pojedyncze udane zagrania Nishidy nie poderwały Azjatów do walki, a Europejczycy pewnie kroczyli do sukcesu. W końcówce dołożyli jeszcze szczelny blok, a Anzani zbiciem ze środka przypieczętował ich triumf w tej części spotkania (25:17).
W trzecim secie do walki zerwali się gospodarze, którzy po akcji Kenty Takanashi wyszli na prowadzenie (5:3). Nie cieszyli się z niego długo, bo as serwisowy Ivana Zaytseva pozwolił Włochom wrócić do gry. W kolejnych minutach prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Na udane zagrania Zaytseva i Juantoreny odpowiadał Ishikawa, a wynik oscylował wokół remisu (17:17). Dopiero blok dał Włochom przewagę (21:18), ale dwie zagrywki Taishi Onodery pozwoliły Azjatom wrócić do gry (22:22). W końcówce więcej zimnej krwi zachowali Japończycy, którzy po błędzie Juantoreny doprowadzili do czwartej odsłony (25:23).
W niej do ataku ruszyli Włosi, którzy dzięki świetnej zagrywce Juantoreny szybko odskoczyli od rywali (5:1). Nishida próbował poderwać gospodarzy, ale po kontrze Gianluca Galassiego przegrywali oni już 4:10. Po akcji Takanashiego zbliżyli się na 10:12, ale seria ich błędów ponownie dała przewagę Italii. W jej szeregach ataki kończyli Zaytsev i Michieletto, a dzięki temu była ona coraz bliżej zwycięstwa (20:16). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie, a Galassi przypieczętował wygraną Europejczyków (25:21).
Japonia – Włochy 1:3
(20:25, 17:25, 25:23, 21:25)
Składy zespołów:
Japonia: Onodera (6), Yamauchi (2), Nishida (18), Sekita, Ishikawa (22), Takahashi R. (5), Yamamoto (libero) oraz Shimizu (1), Fujii, Ri (3), Takanashi K. (6) i Otsuka
Włochy: Juantorena (22), Giannelli (1), Zaytsev (18), Galassi (11), Anzani (11), Michieletto (16), Colaci (libero) oraz Kovar i Sbertoli
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A turnieju olimpijskiego siatkarzy
źródło: inf. własna