Strona główna » IO K: Amerykanki bez problemów pokonały Dominikanę

IO K: Amerykanki bez problemów pokonały Dominikanę

inf. własna

fot. FIVB

Dominikanki po gładko przegranym pierwszym secie mimo starań nie znalazły argumentów, by skutecznie przeciwstawić się konsekwentnie punktującym Amerykankom. Podopieczne trenera Kiraly’ego. Siatkarki z USA górowały w każdym elemencie, a ich liderką była Andrea Drews.  Na boisku zabrakło Jordan Thompson i Jordyn Poulter, jednak obie były obecne w meczowym składzie. Teraz Amerykanki czekają na swoje przeciwniczki, będą nimi zwyciężczynie meczu Serbia-Włochy.

Z wysokiego c w ćwierćfinałowy pojedynek weszły Amerykanki. Dominikanki słabo przyjmowały i nie potrafiły wyprowadzić skutecznego ataku. Mimo interwencji trenera Kwieka jego podopieczne punktowały głównie po błędach rywalek (4:11). Nie do zatrzymania była Michelle Bartsch-Hackley (5:14). Gra toczyła się pod dyktando Amerykanek. Po kontrataku Andrei Drews kolejny czas wykorzystał szkoleniowiec Dominikanek (6:18). Zdarzały się przedłużone wymiany, ale padały one głównie łupem Amerykanek. Pojedyncze zagrania Brayelin Martinez na niewiele się zdały. Skutecznie w obronie grała Justine Wong-Orantes. Jednostronną odsłonę asem serwisowym zamknęła Micha Hancock.

W drugim secie Amerykanki kontynuowały skuteczną grę, po ataku Bartsch-Hackley było już 8:3 dla USA. W kolejnych akcjach amerykańska gra napędzała się, po celnym zagraniu Haleigh Washington o czas poprosił trener Kwiek (5:11). Dominikanki poprawiły grę w bloku, obok Brayelin Martinez częściej punktowała Jineiry Martinez. Siatkarkom obu zespołów zdarzało się popełniać błędy. Ręki w ataku wciąż nie wstrzymywała Drews. Po skutecznym zagraniu Jordan Larson Amerykanki prowadziły 18:13. W końcówce oba zespoły psuły zagrywki (15:20). W końcówce Dominikanki poderwały się jeszcze do walki, obroniły cztery piłki setowe, dlatego przy stanie 20:24 o czas poprosił trener Kiraly. Po przerwie mocnym atakiem po skosie kropkę nad i postawiła Andrea Drews.

Otwarcie trzeciego seta było bardziej wyrównane, po skutecznym ataku Brayelin Martinez Dominikanki prowadziły 6:5. Szybko do głosu ponownie doszły Amerykanki. Celnie zagrywała Jordan Larson, a kolejne kontrataki kończyła Andrea Drews (9:10). Mimo czasu dla trenera Kwieka seria siatkarek z USA trwała (9:11). Z niewygodnego ustawienia Dominikanki wyszły dopiero po ataku po bloku Brayelin Martinez (10:12). Dominikański szkoleniowiec zaczął rotować składem, ale w kolejnych akcjach to rywalki utrzymywały bezpieczną zaliczkę punktową (12:15). Amerykankom zdarzało się popełniać błędy, jednak nie rzutowały one znacząco na wynik. W końcówce dobrą zmianę w pole zagrywki dała Kimberly Hill, która zaserwowała asa (17:21). Ostatnie akcje kontrolowały Amerykanki, które po ataku Washington zapewniły sobie awans do półfinału.

Dominikana – USA 0:3
(11:25, 20:25, 19:25)

Składy zespołów:
Dominikana: Vargas Valdez (5), Marte Frica, Rivera Brens (7), de la Cruz de Pena (2), Martinez B. (16), Martinez J. (6), Castillo (libero) oraz Martinez Caro, Pena Isabel, Gonzalez Lopez (1) i Dominguez Martinez
USA: Hancock (3),  Larson (7), Drews (21), Bartsch-Hackley (13), Akinradewo (7), Washington (10), Wong-Orantes (libero) oraz Hill (1)

Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej turnieju olimpijskiego siatkarek

PlusLiga