W piątek – 25 kwietnia, w Wieluniu i Słupcy rozpoczęły się turnieje półfinałowe II ligi mężczyzn. Bój o awans na zaplecze PlusLigi dotyczy już tylko 8 zespołów. W grupie pierwszej początek zawodów upłynął pod znakiem jednostronnych pojedynków. Ciekawiej było w drugiej grupie, gdzie wyższość przeciwnika musiała uznać drużyna z Sędziszowa Małopolskiego, a duży krok w stronę finałów zrobił UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki.
Grupa 1 – Wieluń
W pierwszej z grup obyło się bez zaskoczeń. Faworytom udało się dopiąć swego, a piątkowe zmagania upłynęły po znakiem jednostronnych pojedynków. W pierwszym meczu naprzeciwko siebie stanęły WKS Wieluń oraz Karpaty PANS Krosno. Zgodnie z przewidywaniami gospodarze zawodów sięgnęli po pełną pulę, nie pozostawiając rywalom żadnych złudzeń. W żadnym z setów gościom nie udało się przekroczyć bariery 20 punktów. Rozpędzeni wielunianie natomiast szybko wypracowywali sobie przewagę na dystansie, co dawało im sporo spokoju w końcówkach.
WKS Wieluń – Karpaty-PANS Krosno 3:0
(25:18, 25:19, 25:17)
W drugim meczu spotkały się faworyzowane NECKO Augustów oraz Enea Energetyk Poznań. Podopiecznym Dominika Hajduka również zabrakło argumentów, a kolejne sety były czystą formalnością. Na inauguracje zespół z Augustowa zdemolował przeciwników, zwyciężając 25:14. Gra Energetycznych pozostawiała wiele do życzenia także w drugim secie – 25:18. Dopiero postawieni pod ścianą poznaniacy postanowili wspiąć się na wyżyny i powalczyć o marzenia. Chęci to jednak za mało, a pomimo kontaktu, set i tak padł łupem NECKO Augustów – 25:23.
NECKO Augustów – Enea Energetyk Poznań 3:0
(25:14, 25:18, 25:23)
Grupa 2 – Słupca
Więcej grania było w Słupcy. Już na wstępie na kibiców czekała pięciosetowa batalia pomiędzy AVIA Solar Sędziszów Małopolski, a BS-em Żagań WKS-em Sobieski. Dla obu stron spotkanie było jedną wielką męczącą szarpaniną. Od wygranej rozpoczęli mecz wojskowi – 25:23. Ich szczęście nie trwało jednak długo, bowiem kilkadziesiąt minut później gospodarzom meczu udało się doprowadzić do wyrównania – 25:21. Wymiana ciosów trwała w najlepsze, a siatkarze z Sędziszowa Małopolskiego znów zostali zmuszeni do odrabiania strat. Ofiarna gra przyniosła jednak skutek, a pojedynek zwieńczył dopiero tie-break. Górą w piątej części zawodów okazał się BS Żagań WKS Sobieski, który odniósł niezwykle cenne zwycięstwo i może cieszyć się z zaliczki przed kolejnymi wyzwaniami.
AVIA Solar Sędziszów Małopolski – BS Żagań WKS Sobieski 2:3
(23:25, 25:21, 21:25, 25:20, 12:15)
W drugim meczu gospodarz turnieju – SPS Cargill Słupca, podejmował UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki. Najdłużej niepokonanej drużynie na II-ligowych parkietach udało się uniknąć wpadki – 3:1. Początek spotkania był intensywny. Oba zespoły chciały dobrze wejść w mecz, choć ta sztuka lepiej wyszła spartiatom – 29:27. Otwarcie wiele kosztowało gospodarzy, zaś niesieni sukcesem zawodnicy z Grodziska Mazowieckiego wypracowali sobie pokaźną zaliczkę na dystansie, zwyciężając 25:20. Prawdziwy przełom dla SPS-u nastąpił w trzeciej części pojedynku, gdy udało się zdemolować rywala – 25:15. Tym samym w kolejnym secie odpłacił się jednak faworyzowany UKS Sparta, domykając spotkanie – 25:13.
SPS Cargilla Słupca – UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki 1:3
(27:29, 20:25, 25:15, 13:25)
Zobacz również:
PlusLiga. Co dalej z kontuzją Popiwczaka?