Strona główna » II liga siatkarzy. Grodzisk Mazowiecki świętuje! Znamy beniaminków I ligi

II liga siatkarzy. Grodzisk Mazowiecki świętuje! Znamy beniaminków I ligi

inf. własna

fot. Necko Augustów – Facebook

Sezon na II-ligowych parkietach dobiegł końca. Już w sobotę awans na zaplecze PlusLigi zapewnił sobie NECKO Augustów. W niedzielę WKS Wieluń pokonał drużynę z Żagania, przedłużając szansę na sukces. W decydującym pojedynku lepsza okazała się jednak UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki, której siatkarzom udało się wywalczyć awans do I ligi.

Formalnościom stało się zadość

Turniej finałowy nie należał do siatkarzy BS-u Żagań WKS-u Sobieski, którym nie udało się wygrać żadnego spotkania. WKS Wieluń natomiast zrobił wszystko, aby przedłużyć szansę na awans. W sobotę wielunianom udało się uciec spod topora, ogrywając w arcyważnym meczu UKS Spartę Grodzisk Mazowiecki – 3:2. Choć spotkanie z drużyną z Żagania zakończyło się szybką wygraną 3:0, to dalej zawodnicy WKS-u musieli spoglądać w kierunku drugiego meczu.

Od początku spotkania inicjatywa leżała w rękach wielunian, którym udało się zdominować przeciwników. Po dwóch asach Filipa Jarosińskiego było już 5:1.  Nie do zatrzymania w ataku był Adam Staniszewski. Trudną sytuację próbował ratować Miłosz Zasłonka, jednak niewiele to dało – 7:10. W kolejnych minutach przewaga WKS-u stale rosła. Po bloku na Macieju Kleinschmidtcie było już 17:10. Nominalnym gospodarzom brakowało argumentów, a jako następny blokiem popisał się Jędrzej Brożyniak – 22:17. Chwilę później seta domknął Radosław Szczeciński – 25:19.

Im dalej w mecz, tym gra drużyna z Żagania wyglądała coraz gorzej. Bezradnych gospodarzy nękała niska skuteczność w ataku, co po części wynikało z falującego przyjęcia. W drugiego seta zespół z Wielunia wszedł z przytupem. Po zagrywkach Brożyniaka było już 7:0. Dwom asami odgryzł się Kacper Pakos – 5:9. Dobra seria nie trwała jednak długo. Swoje dalej robił Staniszewski – 12:6, 16:8. Po drugiej stronie siatki pojedyncze punkty dokładał jedynie Sebastian Strzałkowski, a wygrana WKS-u Wieluń była czystą formalnością – 25:14. Choć początek trzeciej części spotkania należał do wyrównanych, to na dystansie przepaść była ogromna. Kilkanaście minut później drużyna z Wielunia cieszyła się ze zwycięstwa 25:8. Decydujący cios rywalom zadał Wiktor Gołębiowski.  

MVP: Jędrzej Brożyniak

BS Żagań WKS Sobieski – WKS Wieluń 0:3

(19:25, 14:25, 8:25)

Składy zespołów

BS: Jurkowski (4), Strzałkowski (9), Zasłonka (2), Nożewski (2), Pakos (5), Kleinschmidt (2), Odwarzny (libero) oraz Lipiński (2), Miecznikowski, Kuchta (libero), Swierzewski, Czyżowski

WKS: Brożyniak (5), Staniszewski (9), Gołębiowski (6), Jarosiński (13), Chwastyk (12), Szczeciński (8), Skopiński (libero)

Rzutem na taśmę!

W drugim meczu naprzeciwko siebie stanęło dwóch grupowych przeciwników – UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki oraz NECKO Augustów. Po sobotniej porażce gospodarze turnieju finałowego mieli nóż na gardle. Aby awansować trzeba było wygrać, zaś każdy inny scenariusz dawałby awans drużyny z Wielunia. Szansa zatem wciąż pozostawała, ale oba zespoły w trakcie sezonu grały ze sobą na żyletki, więc pewnym było, że niedzielne granie nie będzie należeć do najłatwiejszych.

Presja narzucona gospodarzom zdziałała cuda. Spartiaci już w pierwszym secie odnieśli imponujące zwycięstwo, gubiąc przeciwników na dystansie. Już na wstępie blokiem popisał się Mateusz Cackowski, a następnie w ślad za kolegą poszedł Bartosz Stępień. Po bloku Filipa Troczyńskiego szkoleniowiec gości wziął czas – 9:5. Siatkarzom UKS-u udało się jednak pójść za ciosem. Dobrze spisywał się Jakub Buczek, a rezultat coraz bardziej się rozjeżdżał – 13:7. Po stronie gości ofiarnie zagrał Kacper Taudul, któremu kroku dotrzymywał Patryk Czyrniański, lecz niewiele to dało. Zwycięstwo spartiatów na otwarcie przypieczętował zepsutą zagrywką Kamil Kulbacki.

Druga partia należała do pewnej awansu drużyny gości. Choć początkowo prym wiodła ekipa gospodarzy, to nie było to regułą na przestrzeni całego seta – 7:5. W ofensywie na dobre rozkręcił się Oleg Krykun. Z pewnego poziomu nie schodził też Łukasz Rudzewicz. As Czyrniańskiego dał wreszcie gościom dwa punkty zapasu, co okazało się punktem zwrotnym – 10:8. Zespół gospodarzy przez moment starał się trzymać kontakt, ale końcówka całkowicie nie wyszła spartiatom. Przerwy nic nie dawały, a po zepsutej zagrywce Przemysława Czado z wygranej cieszyła się drużyna z Augustowa – 25:18.

Jak się później okazało, dla siatkarzy NECKO Augustów był to jedyny sukces niedzielnego spotkania. Trzecia partia była szalona, a obronną ręką wyszedł z niej UKS – 32:30. Wciąż rewelacyjne zawody rozgrywał Bartosz Stępień. Po bloku Kamila Leliwy zrobiło się 7:5 dla gospodarzy. W kolejnych minutach grano na żyletki – 9:9. Dopiero w drugiej części, dzięki zagrywkom Taudula, drużyna z Augustowa mogła złapać odrobinę oddechu – 19:14. Konsekwencja sprawiła jednak, że za moment był już remis po 19. O losach seta zadecydowała przedłużająca się gra na przewagi, zaś na prawdziwego antybohatera wyrósł Oleg Krykun, który w decydującym momencie popełnił błąd. Tak długi dystans zmęczył obie drużyny, lecz wciąż nóż na gardle miał zespół z Grodziska Mazowieckiego. Korzystając jednak z zadyszki oponentów gospodarze stanęli na wysokości zadania, wygrywając aż 25:14.

MVP: Dariusz Bonisławski

UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki – NECKO Augustów 3:1

(25:20, 18:25, 32:30, 25:14)

Składy zespołów

UKS: Leliwa (9), Troczyński (3), Gregorowicz (4), Buczek (17), Stępień (21), Cackowski (21), Bonisławski (libero) oraz Czado, Karakuła, Kłęk, Skorek (1)

NECKO: Buczek, Czyrniański (11), Krykun (16), Rudzewicz (12), Sterna (9), Taudul (12), Krupiński (libero) oraz Kędra, Konieczny, Kulbacki (6), Łukasik (1), Sutryk

Zobacz również:

Wilfredo Leon siatkarskim (i nie tylko) cudem LUK-u Lublin

PlusLiga