W miniony weekend II liga mężczyzn zaoferowała spotkania w ramach dziewiątej serii gier. Po ich zakończeniu zmniejszyła się ilość drużyn, które nie wygrały do tej pory spotkania. Lotnik Łęczyca wyszarpał bowiem pierwszy triumf w rozgrywkach.
GRUPA I
W pierwszej grupie zespoły były zwolennikami szybszych rozwiązań. Na sześć spotkań doszło tylko do jednego tie-breaka – w Łęczycy, gdzie miejscowy Lotnik mimo przegrywania 1:2 odniósł zwycięstwo. Spotkanie trwało lekko ponad 2 godziny. To pierwszy triumf w sezonie tej ekipy, która nadal zamyka tabelę. Do bardzo ważnego rozwiązania doszło w Poznaniu, gdzie Enea Energetyk, uległ Volley Teamowi Żychlin i to w trzech setach. Tym samym żychlinianie wskoczyli na 2. miejsce w tabeli, budując punkt przewagi nad formacją z Poznania. Tabeli niezmiennie przewodzą Bejenka Budownictwo Ogrobet LUKS Wilki Wilczyn. Sięgnęły po komplet punktów dzięki wygranej z Agencją Inwestycyjną Stilon Gorzów 3:1. Posiadają oczko przewagi nad wiceliderem.
Stosunkowo jednostronne konfrontacje miały miejsce w Trzebiatowie i Słupcy. SUS Travel Elephant pokonał Tarnovię Volleyball Tarnowo Podgórne 3:0. Tym samym rezultatem wygrał SPS Cargill z KPS-em Płock, niemniej w drugiej części potrzebna była gra na przewagi. Do kompletu spotkań 9. kolejki doszedł triumf rezerw gdańskiego Trefla, które po czterech odsłonach okazały się lepsze od KRISHOME Września. W żadnym z setów przegrywający zespół nie przekroczył bariery 20 punktów. Ekipa znad morza uciekła wrześnianom na sześć oczek i plasuje się w pierwszej czwórce.
Zobacz również:
Wyniki i tabela II ligi mężczyzn, grupa I
GRUPA II
W grupie numer dwa za najlepszą drużynę na ten moment uchodzi UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki. Wygrała w Spale z rezerwami SMS-u 3:1 i jako jedyna tylko raz przegrała. Niezmiennie patowa jest sytuacja Lechii Tomaszów Mazowiecki II, która uległa KS Metro Family Warszawa 1:3. Tomaszowianie zaprezentowali charakter, triumfując 29:27, ale wciąż pozostają bez punktów w tabeli. Dobrze radzi sobie Necko Augustów, które odesłało z kwitkiem ProNutiva SKK Belsk Duży.
Do najbardziej zaciętych konfrontacji należała ta z udziałem KS Campera Wyszków i MTS-u Międzyrzec Podlaski. Gospodarze prowadzili już 2:0 i pewnie kroczyli po komplet punktów, by w kolejnych dwóch odsłonach uznać opór rywala. W tie-breaku toczyła się gra na przewagi, 17:15 wygrał Camper. Mecz ‘za sześć punktów’ z SwK KARTPOL Kobyłka 1:3 we własnej hali przegrał AZS UWM Olsztyn. Tym samym obie ekipy gromadzą w ligowej tabeli po 15 punktów. Identycznym dorobkiem pochwalić się może Enea KKS Kozienice, który pokonał na wyjeździe MOS Wola Tramwaje Warszawskie również po czterech odsłonach.
Warto także dodać, że w niedzielę, 24 listopada rozegrane zostało zaległe spotkanie pomiędzy Lechią Tomaszów Mazowiecki II a SMS-em Spała II. Było to bardzo istotne starcie z punktu widzenia samego dołu tabeli, ponieważ drużyny sąsiadowały i nadal ze sobą sąsiadują. Spalska młodzież nie pozostawiła tomaszowianom na ich własnym terenie żadnych złudzeń, przekonująco zamykając batalię w trzech partiach. Tym samym SPS odskoczył Lechii już na sześć punktów. Tomaszowianie nie zdobyli w dziewięciu meczach chociażby punktu.
Zobacz również:
Wyniki i tabela II ligi mężczyzn, grupa II
grupa III
Na próżno szukać jakiegokolwiek pełnego dystansu w III grupie. Prym nie tylko w tej grupie, ale w całych rozgrywkach II ligi wiedzie WKS Wieluń, który nie przegrał ani razu. Tym razem łupem wielunian padła DOFU Bielawianka-Bester. Dzięki temu awansowała na 6. miejsce w tabeli. 3:0 wygrały także KPS Akademia Silesiusa Chełmiec Wałbrzych z MLKS-em ABO ENERGY Gubin i BS ŻAGAŃ WKS SOBIESKI ŻAGAŃ z IM Rekord Volley Jelcz-Laskowice. Nie mieli przesadnie także czego szukać reprezentanci AS PANS Nysa, którzy we własnej hali musieli uznać wyższość Ikara Legnica. Nadal czekają na pierwszy triumf.
SPS Chrobry Głogów awansował na 2. miejsce. Ekipa z Dolnego Śląska najpierw pokonała po ciekawym meczu Tubądzina Volleya MOSiR Sieradz 3:1. W dodatku głogowianie stoczyli zaległe zawody z Eco-Teamem AZS UJD Stoelzle Częstochowa. Ekipy podzieliły się punktami na korzyść ekipy spod Jasnej Góry, która uparcie trzyma się 8. posady. AZS nie podołał jednak Gwardii we Wrocławiu, ulegając 1:3.
Zobacz również:
Wyniki i tabela II ligi mężczyzn, grupa III
grupa IV
W ostatniej grupie zespoły były ze sobą zgodne praktycznie do co joty. Aż pięć spotkań znalazło ujście w trzech odsłonach. Karpaty – PANS Krosno przełamały UMKS Kęczanina Kęty, mimo że po przegranej 28:30 to rywal był o seta od wygranej. Ekipa z Podkarpacia przełamała UMKS w czwartej odsłonie, w piątej również rozgrywała koncert. Tym samym nadal utrzymuje się na 4. miejscu. Liderem jest Volley Strzelce Opolskie, który przekonał o swojej sile zawodników MKS-u Wisłoka Strzyżów. Druga siła rozgrywek w tej grupie to AVIA Solar Sędziszów Małopolski. Tyski Klub Sportowy postawił się w drugiej części, ale przegrał do 26. W trzecim secie tyszanie wyraźnie opadli z sił, zdobywając jedynie 13 oczek. TKS spadł na przedostatnie, 11. miejsce.
Na 5. siłę czwartej grupy wyrasta TS Volley Rybnik. Rzeszowianie w każdej z partii nie dawali za wygraną, ale w końcówkach szalę na swoją korzyść przechylali Ślązacy (25:22, 25:23, 25:22). Wiceliderem jest MKS Andrychów, który kompletnie rozbił AT Jastrzębski Węgiel. Jastrzębianie w żadnej z odsłon nie nawiązali równej walki. Największą zdobycz w ich wykonaniu stanowiło 14 punktów. Bardzo ciekawe zawody zaserwowały zespoły z samego dołu tabeli. Klub Siatkarski Błękitni Ropczyce był lepszy od Sparty Kraków, zamykając rywalizację w trzech odsłonach. Formacja z Grodu Kraka nadal nie zaznała smaku wiktorii, jej sytuacja stała się jeszcze trudniejsza. Drużyna z Podkarpacia awansowała na 10. posadę. W dwóch odsłonach zwycięzca posiadał jedynie dwa oczka przewagi. Nie można nie wspomnieć o trzeciej partii, w której ekipa z Ropczyc triumfowała 37:35.
Zobacz również:
źródło: inf. własna
