W grupie 1. i 4. udało się rozegrać wszystkie z zaplanowanych pojedynków. Pozostałe grupy są odrobinę storpedowane przez pandemię. Do tego w ten weekend tylko dwukrotnie w II lidze doszło do podziału punktów. Liderami klasyfikacji w poszczególnych grupach są odpowiednio: Stoczniowiec Gdańsk, Legia Warszawa, SMS PZPS I Spała, Astra Nowa Sól, Kęczanin Kęty oraz Arka Tempo Chełm.
Grupa 1:
W grupie 1. udało się rozegrać wszystkie spotkania, tylko jedno z nich zakończyło się w trzech setach. W nim SKS Gorzów Wielkopolski dość pewnie pokonał SMS Police. Zwłaszcza premierowa odsłona przebiegała pod dyktando gości i choć SMS walczył w dwóch kolejnych, to nie był w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Komplet punktów został w Poznaniu, gdzie miejscowy Energetyk 3:1 pokonał Błyskawicę Szczecin. W dwóch pierwszych partiach miejscowi kontrolowali boiskowe wydarzenia, w trzeciej stracili co prawda koncentrację, ale swoje zwycięstwo przypieczętowali zdecydowanym triumfem w secie numer cztery. Bardziej zacięty pojedynek, który jednak również zakończył się w czterech odsłonach, stoczyli siatkarze Wilków Wilczyn i Noteci Czarnków. W premierowej części meczu po grze na przewagi 28:26 triumfowali gospodarze i to oni wygrali również kolejną partię. Przyjezdni przedłużyli jeszcze losy tego starcia, ale nie byli w stanie doprowadzić do tie-breaka. PSPS Konspol Słupca spotkanie z Treflem Lębork rozpoczął od porażki 21:25. W drugiej odsłonie role się odwróciły, a wydaje się, że kluczowa dla losów rywalizacji była trzecia partia, w której 26:24 lepsi byli goście z Lęborka. To oni poszli za ciosem i wywieźli z terenu rywala komplet punktów.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 1 II ligi mężczyzn
Grupa 2:
W grupie 2. cały czas wygrywa koronawirus. Z zaplanowanych 6 spotkań, rozegrano na razie tylko 2. W obu komplet punktów zgarnęli goście. Lider tabeli – Legia Warszawa pokonała 3:1 MOS Wolę Warszawa, a ekipa MOS-u na swoją korzyść rozstrzygnęła jedynie drugą odsłonę, wygrywając na przewagi 27:25. Gospodarze byli blisko doprowadzenia do tie-breaka, ale w końcówce czwartej partii więcej chłodnej głowy zachowała Legia i nadal jest niepokonana. Mniej emocji było w Białymstoku, gdzie Bestios 1:3 przegrał ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. W dwóch pierwszych setach miejscowi nie mieli praktycznie nic do powiedzenia i choć triumfowali w trzeciej części spotkania, to komplet punktów pojechał do Grodziska Mazowieckiego.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 2 II ligi mężczyzn
Grupa 3:
Zaledwie dwa mecze rozegrano w grupie 3. i również w nich nie doszło do podziału punktów. WKS Wieluń po porażce 23:25 w premierowej partii w trzech kolejnych był lepszy od LUKS-u Dobroń, a wydarzenia boiskowe zdominował zwłaszcza w drugiej części, wygranej 25:10. Pierwszego seta przegrała na wyjeździe także Bzura Ozorków, ale tylko na zwycięstwo w tej odsłonie było stać Czarnych Rząśnia. Trzy pozostałe partie na swoją korzyść dość wyraźnie przyjezdni i to oni plasują się na 4. miejscu w ligowej rywalizacji. Liderem jest SMS PZPS I Spała.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 3 II ligi mężczyzn
Grupa 4:
Wszystkie pojedynki udało się rozegrać w grupie 4. Nie doszło w nich do żadnego tie-breaka, a tylko w jednym przypadku wygraną zanotowali goście. Ziemia Milicka Milicz wygrała na wyjeździe z Volley Jelcz-Laskowice, choć od porażki zaczęła to starcie. Większych problemów z wygraną nie mieli siatkarze Chełmca Wałbrzych, którzy tylko w drugim secie pozwolili Ikarowi Legnica dobrnąć do granicy 20 oczek. Nierówny przebieg miał też pojedynek Chrobrego Głogów z Olavią Oława. O ile pierwsza część meczu jeszcze była wyrównana, to w drugiej Chrobry wygrał bardzo wysoko – 25:9 i pewnie zanotował szybkie zwycięstwo. Lider tabeli – Astra Nowa Sól 3:0 odprawiła z kwitkiem AZ UZ Zielonej Góry. Najbardziej zacięta była premierowa odsłona, ale potem goście z Zielonej Góry trochę stracili na impecie. Dobrze poradził sobie także wicelider klasyfikacji – Sobieski Żagań, choć gościom z Bielawy nie można było odmówić wali, zwłaszcza w pierwszej i trzeciej odsłonie, ale każda z nich powędrowała na kontro Sobieskiego.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 4 II ligi mężczyzn
Grupa 5:
Trzy z pięciu zaplanowanych w ramach 6. kolejki spotka grupy 5. zostało przełożonych. W rozegranych starciach Start Namysłów we własnej hali 3:1 pokonał AZS Politechnikę Opolską, choć trzy partie były wyrównane, a dwie kończyły się różnicą zaledwie 2 oczek. Goście z Opola mogą żałować zwłaszcza przegranej 24:26 trzeciej odsłony. Kęczanin Kęty mógł natomiast cieszyć się ze zwycięstwa nad Volley Rybnik. Gospodarze 27:25 wygrali najbardziej zaciętą drugą odsłonę, a pewny triumf przypieczętowali w trzeciej, w której nie dali gościom dojść do granicy 20 oczek.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 5 II ligi mężczyzn
Grupa 6:
Dwa mecze odbyły się również w 6. grupie rywalizacji w II lidze. Karpaty Krosno dwie pierwsze partie z MOSiR-em Jasło przegrały 22:25. W trzeciej gospodarze co prawda zagrali rewelacyjnie i triumfowali 25:13, ale w czwartej siatkarze z Jasła dokończyli dzieła. Już premierowa odsłona pojedynku Sparty Kraków z AKS-em V LO Rzeszów zwiastowała zacięty pojedynek. Zarówno w pierwszej, jak i w drugiej partii różnicą dwóch punktów wygrali rzeszowianie, ale Sparta była w stanie doprowadzić do tie-breaka. W nim jednak krakowianom zabrakło chyba sił, bowiem wynik 15:6 był na korzyść gości, którzy ze stolicy Małopolski wyjechali z dwoma oczkami do tabeli.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. 6 II ligi mężczyzn
źródło: inf. własna