Po igrzyskach olimpijskich w wielu reprezentacjach dojdzie do pokoleniowej zmiany. Turniej w Paryżu będzie ostatnim, w którym w reprezentacji Dominikany wystąpi doświadczona przyjmująca – Bethania De La Cruz.
Ostatni taki turniej dla De La Cruz
Przed nami igrzyska olimpijskie w Paryżu. Po nich zakończy się pewien cykl, a w wielu reprezentacjach dojdzie do zmiany pokoleniowej. Część zawodników i zawodniczek zakończy kariery kadrowe, a ich miejsce zajmie utalentowana młodzież. Wśród tych, dla których zmagania w Paryżu będą reprezentacyjnym last dance, będzie Bethania De La Cruz.
W turnieju olimpijskim siatkarek De La Cruz będzie czwartą najstarszą zawodniczką. Starsze od niej będą tylko Maja Ognjenović, Jordan Larson oraz Monica De Gennaro. Nic więc dziwnego, że reprezentacyjna kariera dominikańskiej skrzydłowej zbliża się do końca. Igrzyska w Paryżu mają być dla niej ostatnim turniejem, w którym wystąpi z kadrą swojego kraju. Wcześniej przez lata była jednym z jej filarów. Z nią w składzie podopieczne Marcosa Kwieka sięgały po szereg sukcesów na kontynencie. Wśród nich są medale Pucharu Panamerykańskiego, Igrzysk Panamerykańskich oraz mistrzostw strefy NORCECA. Wystarczy wspomnieć, że Dominikanki w ostatnim okresie dwukrotnie triumfowały w czempionacie kontynentalnym, a w tym roku zdołały już wygrać Puchar Panamerykański.
Bogata kariera klubowa
W karierze klubowej De La Cruz zjeździła pół świata, bo grała między innymi we Włoszech, Japonii, Korei, Rosji i Turcji, na Filipinach, w Kazachstanie, a także w Stanach Zjednoczonych, gdzie kilka miesięcy temu zdobyła tytuł Pro Volleyball Federation w barwach Omaha Supernovas. Wcześniej wygrała w 2015 roku Ligę Mistrzyń z Eczacibasi Stambuł. Na swoim koncie ma również dwa mistrzostwa Rosji (2017 i 2020), jedno w Japonii (2008) i Portoryko (2011).
Zobacz również
Skład reprezentacji Dominikany na igrzyska olimpijskie w Paryżu
źródło: ivolleymagazine.it