Cały czas żyjemy srebrnym medalem polskiej reprezentacji siatkarzy. Zewsząd spływają wypowiedzi, opinie, analizy. Kamil Semeniuk jednak powiedział, że nie chce już wracać do tego finału, a po prostu cieszyć się wicemistrzostwem olimpijskim.
Polacy zdobyli srebrne medale igrzysk olimpijskich. W sobotnim finale nie mieli za dużo do powiedzenia przeciwko Francuzom. Dlatego Kamil Semeniuk nie analizował tej porażki, tylko podkreślił sukces polskiej siatkówki po wielu przegranych ćwierćfinałów olimpijskich.
– Nie chcę w sumie analizować tego spotkania, bo mimo wszystko mamy srebro. Cieszmy się, bo 48 lat nie mieliśmy medalu na igrzyskach. Oczywiście można analizować ten mecz, że nie zagraliśmy najlepiej. Francja też nie zagrała jakoś rewelacyjnie – zagrała solidnie. ja bym się jednak odciął już od tego spotkania i skupił się na tym, co mamy na szyjach – mamy srebro i bądźmy z tego dumni – powiedział Kamil Semeniuk.
Semeniuk przyznał, że ten medal okupiony był ciężką pracą i możemy być dumni z naszej drużyny. – Tak naprawdę, to ja już sam nie wiem, co się działo w tym finale, natomiast celebruję ten medal, bo ciężko na niego pracowaliśmy. Przebyliśmy trudną drogę, aby się tutaj znaleźć i mieć ten medal po tak długim czasie. Po finale był lekki niedosyt, że nie udało się zdobyć złota, ale wicemistrz olimpijski to też brzmi dumnie.
źródło: plusliga.pl