Roszady na zapleczu TAURON Ligi trwają w najlepsze. Kolejne pożegnania ogłosiły drużyny z Sosnowca, Węgrowa i Warszawy. Na zatrzymanie jednej z zawodniczek zdecydowano się jednak w WTS-ie Solnej Wieliczka.
Dalsze roszady w Sosnowcu
Po pożegnaniach ogłoszonych w poniedziałek i we wtorek przez Płomień Sosnowiec, fala rozstań trwa dalej. I-ligowiec klub oficjalnie pożegnał rozstanie z Justyną Jankowską, która od przyszłego sezonu dołączy do mistrzyń Polski. KS DevelopRes Rzeszów ma być idealną przestrzenią dla rozwoju zdolnej środkowej. Klub opuszczą także Gabriela Jabłońska oraz Małgorzata Pazio.
Jabłońska trafiła do Sosnowca przed sezonem 2024/2025, kiedy to przeniosła się z KS-u Polonii Łaziska Górna. 22-letnia defensorka jeszcze wcześniej reprezentowała barwy młodzieżowego BKS-u Bielsko-Biała U20. Pazio natomiast to rozgrywająca, która wcześniej miała okazję bronić barw PMKS-u Nike Węgrów i Silesia Volley. Przygoda 23-latki z Płomieniem Sosnowiec także trwała zaledwie rok. W przypadku siatkarki mamy już pewność co do jej przyszłości. We wtorek o nawiązaniu współpracy z rozgrywającą potwierdził Sokół 43 AZS AWF Katowice.
PMKS i KSG także rotują
Kolejne pożegnanie ogłosił także PMKS Nike Węgrów. Po dwóch latach spędzonych w klubie, z drużyną rozstaje się Oliwia Jankowska. Poprzednim klubem młodej środkowej był UWS Siedlce. Pierwsze siatkarskie kroki 20-latka stawiała natomiast w PSPS SMS Police U20.
Roszady czekają także brązowego medalistę minionych rozgrywek I ligi. KSG Warszawa w imponującym stylu zadebiutował na zapleczu, a sukces ten miał wiele bohaterek. Już w pierwszym sezonie stołeczne wysłały rywalkom jasny sygnał, że idą na całość i mają zamiar bić się o TAURON Ligę. Ostatecznie jednak barierą nie do przejścia okazały się dramatyczne półfinały z KS-em Piła, a zespół zakończył zmagania na 3. miejscu. Klub pożegnał już Julię Grzelak, teraz czas przyszedł na Aleksandrę Baczewską. 22-letnia środkowa jest wychowanką stołecznego UKS-u Atena Warszawa U18.
Solna stawia na swoich
Parę kart na nowy sezon odsłonięto już w Wieliczce. Finisz poprzedniego sezonu w wykonaniu WTS-u był raczej mierny, ale pierwsza część rudny zasadniczej wyglądała imponująco. Wiadomo już, że w WTS-ie Solnej Wieliczce na kolejną kampanię pozostanie Martyna Dynur. Zaledwie 19-letnia środkowa to wychowanka klubu, która niewykluczone, że dostanie szansę na częstszą grę. Perspektywiczna siatkarka z pewnością ma nadzieję również na dalszy rozwój swoich umiejętności.
Zobacz również:
Karuzela transferowa I ligi siatkarek na sezon 2025/2026