Hospel Płomień Sosnowiec rozpoczął 2025 rok od zwycięstwa z PGE LTS-em Legionovią Legionowo. Sosnowiczanki nadwyraz pewnie triumfowały 3:0 z ekipą z województwa mazowieckiego. – Wszystkie byłyśmy w gazie – powiedziała Strefie Siatkówki Amelia Bogdanowicz, rozgrywająca Płomienia, która została wyróżniona nagrodą MVP.
KOSMICZNY START
Hospel Płomień Sosnowiec bardzo pewnie wygrał z PGE LTS-em Legionovią 3:0. Sosnowiczanki jak z nut weszły w pierwsze dwie partie, prowadząc 6:0 po zagrywkach Amelii Bogdanowicz, która jak na zawołanie posyłała zza linii 9. metra asy serwisowe. – To moje postanowienie noworoczne (śmiech). Chciałam jak najlepiej zrealizować założoną taktykę gry i to, co wytrenowałyśmy w tygodniu na treningach. To się powiodło – powiedziała Strefie Siatkówki rozgrywająca sosnowieckiego Płomienia.
Szczególnie aktywna na skrzydle była Wiktoria Niwald, która nadawała ton grze, a w dodatku legitymowała się wysoką skutecznością w ataku. – Wszystkie byłyśmy w gazie w tym meczu. Wiki była we wspaniałej dyspozycji. Mogłam to wykorzystać, kierując do niej piłki. W rezultacie triumfowałyśmy 3:0 – kontynuowała kreatorka gry.
UDANY REWANŻ
W pierwszej rundzie sosnowiczanki przegrały w Legionowie 1:3. Jednak we własnej hali nie tylko wykorzystały jej atut, ale sprowadziły znacząco pod ścianę zespół z województwa mazowieckiego. Triumfowały w setach kolejno do: 13, 15 i 18. – Zagrałyśmy swoją siatkówkę. Byłyśmy bardzo zdeterminowane. Nie była z nas zdjęta presja w przypadku spotkania z Legionovią, bo nikt nie ukrywał, że to bardzo ważne starcie dla nas. Z takim bagażem, a także pełne mocy wyszłyśmy na boisko, żeby zakończyć spotkanie dokładnie w taki sposób, w jaki je zakończyłyśmy – tłumaczyła Bogdanowicz. Ekipa z Sosnowca na swoim koncie po piętnastu rozegranych spotkaniach posiada 26 punktów.
SEZON SEZONOWI NIERÓWNY
Jak dotąd największym osiągnięciem Bogdanowicz jest brązowy medal z Enea Energetykiem Poznań, który 24-latka wywalczyła w sezonie 2019/2020. Przez kolejne cztery sezony występowała w Karpatach PANS Krosno, wraz z którymi dwukrotnie dotarła do fazy play-off, kończąc ją na 8. miejscu. Spoglądając przynajmniej na teraźniejszy układ tabeli, niemało wskazuje na to, że może to być drugi najlepszy sezon rozgrywającej na zapleczu TAURON Ligi. – Na pewno w Płomieniu odzyskuję trochę pewności siebie. Oby było tak dalej. Z Energetykiem jednak był to zupełnie inny sezon i nie można go porównywać – zakończyła Bogdanowicz.
Zobacz również:
Wyniki, tabela i terminarz I ligi siatkówki kobiet
źródło: siatka.org
