Kluby I ligi kobiet na dobre rozpoczęły przygotowania do następnego sezonu. PMKS Nike Węgrów pożegnał tym razem Zofię Ejsmont. W Wieliczce zostaje natomiast Patrycja Nowacka, a jeden z beniaminków może szczycić się dalszą współpracą z rozgrywającą. Mowa tutaj o Justynie Zych, która zostaje na pokładzie NTSK PANS Komunalika Nysa.
Młoda fala WTS-u
Po serii pożegnań kluby I ligi postanowiły obwieścić swoim kibicom przedłużenie współpracy z częścią zawodniczek. Jednym z takich klubów jest WTS Solna Wieliczka. Choć zespół z ostatniego sezonu nie może być do końca zadowolony, to kolejna z młodych siatkarek postanowiła pozostać z klubem na kolejny sezon. Chodzi tutaj o Patrycję Nowacką. 23-latka zaczynała w STS Sandecja Nowy Sącz.
Następnie przyjmująca przeniosła się do Krakowa, aby później zadebiutować w I lidze w barwach GKS-u Wieżyca 2011 Politechnika Gdańska Stężyca. Po przygodzie na Pomorzu wróciła w południowe regiony kraju. Od sezonu 2023/2024 jest siatkarką drużyny z Wieliczki i w przyszłych rozgrywkach nic w tym temacie się nie zmieni.
Ważne ogniwo beniaminka
NTSK PANS Komunalnik Nysa przebojem wdarł się do I ligi siatkarek. Zespół z Nysy w ubiegłym sezonie na II-ligowych parkietach nie przegrał ani razu, i choć drużyna nie może już liczyć na Annę Kurek, to na brak filarów nie ma co narzekać. Przygodę z klubem dalej będzie kontynuować Justyna Zych. Dla 27-letniej rozgrywającej będzie to już trzeci z rzędu sezon w NTSK.
– Justyna to serce i mózg naszej gry – jej pewna ręka, boiskowa inteligencja i nieustępliwość nie raz prowadziły nas do zwycięstwa. Cieszymy się ogromnie, że nadal będzie częścią naszej czerwono- żółto-niebieskiej rodziny – możemy przeczytać na mediach społecznościowych klubu.
Głos zabrała także sama zainteresowana. – Cieszę się, że po tak niesamowitym sezonie zostaję w Nysie i mogę dalej być częścią tej drużyny. Atmosfera na naszej hali jest wyjątkowa i już nie mogę się doczekać kolejnych wspólnych emocji. Do zobaczenia na hali! – przyznała siatkarka.
Do zobaczenia!
PMKS Nike Węgrów natomiast podał do wiadomości, że po rocznej przygodzie klub opuści Zofia Ejsmont. Na mediach społecznościowych PMKS-u zamieszczono krótkie pożegnanie, nie pozostawiające złudzeń. W sezonie 2024/2025 zdolna siatkarka bardzo mocno rozwinęła się pod bacznym okiem sztabu drużyny z Węgrowa. Czas jednak na nowe otwarcie.
Mierząca 195 cm wzrostu środkowa wcześniej reprezentowała młodzieżowe drużyny bydgoskiego Pałacu. Później przez dwa sezony występowała na I-ligowych parkietach w barwach zespołu z Wieliczki, z którego przeniosła się do Węgrowa. Nie wiadomo na ten moment, jaki będzie kolejny krok w karierze 22-latki.
Zobacz również:
Karuzela transferowa I ligi siatkarek na sezon 2025/2026