Pierwsze półfinały na I-ligowych parkietach upłynęły pod znakiem jednostronnych pojedynków. ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki zdemolował u siebie MKS COPCO Imielin – 3:0. Przewagę własnego parkietu wykorzystały też siatkarki KSG Warszawa, zwyciężając nad KS-em Piła – 3:0, lecz zespół z Wielkopolski wcale łatwo skóry nie sprzedał. Choć za tydzień czekają kibiców rewanże, to wiele wskazuje na to, że o awansie do TAURON Ligi zadecydują derby Mazowsza.
Królowe znów na fali
Po niespodziewanie ciężkiej przeprawie w ćwierćfinale ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki wraca z przytupem na zwycięską ścieżkę. Podopieczne Bartosza Kujawskiego w pierwszym meczu półfinałowym pokonały u siebie MKS COPCO Imielin – 3:0. Gościnie nie miały zbyt wielu argumentów, co każdorazowo przekładało się na wysokie wygrane gospodyń.
Z przytupem spotkanie rozpoczęły nowodworzanki, a po bloku Marta Budnik było już 3:0. W kolejnych akcjach dwoiła się i troiła Natalia Szmajduch. Asem upolowała też Aneta Burzawa, a następnie Marta Twardoch i był już remis – 7:7. Siatkarki MKS-u wykorzystywały początkowo niedociągnięcia rywalek, lecz później w ataku zaskoczyła Agata Plaga. Po kolejnym bloku Budnik faworytki prowadziły już 13:9. Regularnie punktować zaczęła również Malwina Stachowiak, a różnica stale rosła – 18:10. Prośby trenera gościń nic nie dały. Za moment błędem seta zamknęła Magdalena Bagniak, dając zwycięstwo siatkarkom LOS-u – 25:17.
Jednostronnie było też w dwóch kolejnych setach. Świetnie grę nowodworzanek prowadziła Julia Sobalska, która dogrywała piłki do wszystkich swoich koleżanek, często myląc przeciwniczki. Po asie Plagi było już 3:1. Walczyć próbowały Twardoch i Bagniak, ale rezultat coraz bardziej się rozjeżdżał – 8:4. Impuls siatkarkom z Imielina blokiem dała jeszcze Patrycja Wróbel, ale nic to nie dało. Długie akcje nie sprzyjały gościniom, zaś siatkarki LOS-u dobrze radziły sobie nawet na wysokich piłkach. Zryw odnotowała też Wioletta Paroń, niemniej niemoc dalej trwała – 16:10. Wówczas blokami popisała się Twardoch, Pustelnik i Burzawa, ale gospodynie nic sobie z tego nie zrobiły – 25:18. Szalę goryczy dla MKS-u przelał trzeci set, przegrany aż 16:25. Trener Kujawski dał pograć zmienniczką, a decydujący cios drużynie z Imielina zadała zaś Emilia Kaczmarzyk.
MVP: Agata Plaga
ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki – MKS COPCO Imielin 3:0
(25:17, 25:18, 25:16)
Składy zespołów
LOS: Kaczmarzyk (8), Sobalska (3), Plaga (19), Stachowiak (10), Kowalczyk (6), Budnik (10) Bodasińska (libero) oraz Filipek (1), Ziemińska (libero), Woźny, Gutowska (1), Grabowska
MKS: Łebek, Twardoch (8), Pustelnik (1), Burzawa (3), Szmajduch (2), Paroń (3), Samul (libero) oraz Zawadzka (libero), Laszczyk (2), Wróbel (4), Mroczek (2), Mras-Paliwoda (1), Bagniak (8)
Stołeczne bronią swojego terenu
W drugim półfinale zagrały ze sobą KSG Warszawa i KS Piła. Choć było ciekawie, to spotkanie i tak zakończyło się w trzech setach, a triumfatorkami okazały się warszawianki – 3:0. Łatwo odwrócić losy dwumeczu pilankom za tydzień zatem nie będzie, choć przewaga własnego parkietu z pewnością będzie sprzyjająca.
Początkowo oba zespoły szły łeb w łeb, a cenne punkty na konto KSG Warszawa dokładała Jagoda Michałek – 5:5. Później do głosu doszły gościnie, a po bloku Urban na Jedut trener Olenderekzdecydował się na czas – 6:9. W kolejnych akcjach Oliwia Urban robiła dosłownie co chciała, wykorzystując niemal każdą swoją szansę – 13:9, 15:10. Blokiem popisała się też Łucja Kuriata i było już 17:11. Ciężar gry wzięła wówczas na siebie Aleksandra Jedut, po której ataku niespodziewanie był już remis po 20. O losach seta zadecydowała emocjonująca końcówka, w której więcej szczęścia miały stołeczne – 26:24.
W drugim secie warszawianki jak najszybciej starały się narzucić własne reguły. Szybko asa upolowała Julia Stancelewska. Walczyć próbowała Alina Bartkowska-Kluza, ale po bloku Michałek gospodynie wysunęły się na prowadzenie 6:3. Wzięcie czasu przez Damiana Zemło niewiele dało. Jedut i spółka jeńców nie brały, a kolejną przerwę trener pilanek zarządził przy stanie 11:4. Osamotniona Urban niewiele mogła zrobić, a jeden blok Agnieszki Czerwińskiej to za mało – 13:9. Piotr Olenderek nie mógł jednak odetchnąć.Asem popisała się Julia Rajewska, a przewaga KSG stopniała do 2 ‘oczek’ – 18:16. W końcówce jednak zespół z Wielkopolski stanął w miejscu, a po ataku w aut Rajewskiej z drugiego wygranego seta cieszyły się gospodynie – 21:25. Najsłabszy w wykonaniu przyjezdnych okazała się trzecia partia, gdzie znów lepsza okazała się ekipa z Warszawy – 25:19.
MVP: Jagoda Michałek
KSG Warszawa – KS Piła 3:0
(26:24, 25:21, 25:19)
Składy zespołów
KSG: Kaszyńska, Michałek (13), Jedut (16), Sobanty (5), Zięba (7), Stancelewska (11), Saad (libero) oraz Terlikowska (libero), Grzelak, Wojtyniak (1), Kott
KS: Kuriata (6), Czerwińska (7), Dąbrowska (3), Szubert (1), Bartkowska-Kluza (9), Urban (15), Machowska (libero) oraz Rajewska (3), Piekarz (libero), Lach
Zobacz również:
Wyniki i terminarz I ligi siatkarek