W dziesiątej serii gier I ligi siatkarzt nie brakowało niespodzianek. Ich bohaterami były ekipy z górnej części tabeli. Swoją serię zwycięstw przerwała Stal Nysa. Zaskakująco dobrze w ten weekend poradził sobie beniaminek z Augustowa.
Astra zgodnie z planem
Na szybkie granie zanosiło się przede wszystkim w Nowej Soli, gdzie Astra podejmowała SMS PZPS Spała. Obyło się bez zaskoczeń, bo młodzież prowadzona przez Jacka Nawrockiego w żadnej z partii nie przekroczyła granicy 20 zgromadzonych punktów. Rywal nie pozwolił im na zbyt wiele. Przy swoim dobrym przyjęciu, nowosolanie wyprowadzali skuteczne ataki. W premierowej odsłonie nie musieli się nawet natrudzić, bo spalska ekipa oddała im sporo darmowych punktów przez błędy własne. W kolejnych setach gospodarze dołożyli mocną zagrywkę i czujnie pracowali na siatce. Udane zawody rozegrali Piotr Śliwka i Bartłomiej Potrykus, bardzo dobrze w przyjęciu pracował też Filip Popiwczak.
Karton-Pak Astra Nowa Sól – SMS PZPS Spała 3:0
(25:13, 25:19, 25:19)
MVP: Filip Popiwczak
Składy zespołów:
Astra: Potrykus (8), Kaciczak (7), Lipiński, Śliwka (12), Potempa (2), Rybak (7), Popiwczak (libero) oraz Becker, Pakos (1), Kaliszuk (8), Maciejewski (2) i Laskowski
SMS: Skóra (3), Drąg, Trawka (6), Lenik (5), Madaj (10), Raczyński (8), Schadach (libero) oraz Głowa (4), Guzy (1), Hływa (4) i Hoffmann
GKS Katowice i 10/10
Wciąż niepokonani pozostają siatkarze GKS-u Katowice, którzy w okrągłej serii gier mieli godnego przeciwnika po drugiej stronie siatki. BKS Bydgoszcz miał chrapkę na cenne punkty, ale tylko w dwóch pierwszych odsłonach miał swoje szanse. Goście świetnie prezentowali się wtedy w ataku, błyszczeli Jakub Kraut i Łukasz Szarek. GKS radził sobie dobrze, ale potrzebował czasu by wejść na swój najlepszy poziom. Po przegranym secie do 20 nadszedł moment przełamania. Gospodarze z każdym kolejnym setem dokładali swoje kolejne argumenty. Sporo dała im praca na siatce, a w czwartej odsłonie całkowicie zdominowali pole serwisowe, posyłając aż pięć asów. Po raz kolejny liderem był Michał Superlak, który razem z Gonzalo Quirogą stworzyli duet nie do pokonania.
GKS Katowice – BKS Bydgoszcz 3:1
(20:25, 27:25, 25:15, 25:17)
MVP: Gonzalo Quiroga
Składy zespołów:
GKS: Gibek (9), Schmidt (3), Superlak (19), Quiroga (16), Krulicki (9), Pająk (4), Waloch (libero) oraz Hudzik (3) i Wóz (2)
BKS: Ramotowski (2), Bień (4), Lisicki (17), Siwicki (6), Szarek (16), Kraut (14), Dzierżyński (libero) oraz Winiarski, Golik, Grabek, Narkowicz (5) i Sobociński (libero)
Niespodziewane problemy czołówki
Z pewnością na więcej liczył BBTS Bielsko-Biała, który miał spore problemy na własnym terenie, w meczu przeciwko beniaminkowi. Już pierwsza odsłona pokazała, że KS NECKO Augustów ma ambicje na zwycięstwo. Goście popełniali niewiele błędów i kontrolowali przebieg seta, który rozstrzygnął się dopiero na przewagi. I choć go przegrali, to kolejnego odwrócili na swoją korzyść. Oba zespoły grały na podobnym poziomie przez całe spotkanie. KS NECKO miało gorsze momenty w ofensywie, ale rywal nie do końca umiał to wykorzystać. W tie-breaku o zwycięstwie zadecydowały dwa punkty. Kapitalnie w tym starciu zaprezentowali się Łukasz Rudzewicz i Patryk Rodek, który był motorem napędowym dla Augustowa. Wśród przegranych wyróżnili się Wojciech Siek oraz Bartłomiej Zawalski.
BBTS Bielsko-Biała – KS NECKO Augustów 2:3
(28:26, 23:25, 17:25, 25:17, 13:15)
MVP: Patryk Rodek
Składy zespołów:
BBTS: Zawalski (17), Thelle (2), Bućko (10), Siek (12), Romać (18), Tokajuk (13), Biniek (libero) oraz Pietruczuk (5), Dębski (1), Lamanec (4), Janus i Polok
KS NECKO: Taudul (14), Rudzewicz (12), Krikun (13), Rodek (24), Sterna (10), Buczek (2), Krupiński (libero) oraz Jarosiński, Kulbacki (2), Konieczny, Baran i Łukasik (2)
Stal Nysa musi liczyć od nowa
Siatkarze z Nysy wraz z meczem dziesiątej kolejki przerwali swoją zwycięską passę. Ich pogromcą okazała się dość niepozorna Avia Świdnik, bo to Stalowcy byli faworytami tego zestawienia. Gospodarze jednak wyszli z opresji po trzecim secie, kiedy przegrywali już 1:2. W tie-breaku nie udało im się odwrócić wyniku na swoją korzyść. Nysanom doskwierała przede wszystkim słaba dyspozycja Dominika Depowskiego, który został zmieniony w czwartej odsłonie. Nie pomogła nawet świetna postawa Bartłomieja Mordyla czy Wiktora Musiała. W ekipie zwycięskiej najczęściej punktował Krzysztof Rykała.
Stal Nysa – PZL LEONARDO Avia Świdnik 2:3
(25:20, 18:25, 24:26, 25:21, 11:15)
MVP: Krzysztof Pigłowski
Składy zespołów:
Stal: Depowski (4), Mordyl (10), Musiał (24), Schulz (20), Kramczyński (10), Pawlun (2), Kowalski (libero) oraz Kosiba (6)
Avia: Pigłowski (4), Rawiak (12), Oziabło (14), Rykała (26), Ociepski (13), Gwardiak (8), Kuś (libero) oraz Orlicz i Kryński
Weekend zwieńczony tie-breakami
Pięciosetowe batalie rozgrywały się także w Kluczborku i Siedlcach. KKS MICKIEWICZ podejmował u siebie Lechię Tomaszów Mazowiecki i mimo dwóch pierwszych wygranych setów, oddał zwycięstwo rywalom. Szczególnie trzecia odsłona była pełną dominacją gości. Ich skuteczność w ofensywie wyniosła 74%, a efektywność 68%. W szeregach Lechii wyróżnił się Artur Brzostowicz, który radził sobie w każdym elemencie. Ekipę z Kluczborka pogrążyły przede wszystkim błędy serwisowe. Nie wyzbył ich się także Mateusz Linda, ale to właśnie on dźwigał zespół w trudnych momentach.
KKS MICKIEWICZ Kluczbork – Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:3
(25:18, 25:21, 14:25, 22:25, 16:18)
MVP: Artur Brzostowicz
Składy zespołów:
KKS: Bereza, Pasiński (13), Kalembka (14), Linda (20), Maruszczyk (14), Kaźmierczak (11), Łysiak (libero) oraz Gawrzydek (1), Amrat (2), Gil, Rybicki (1) i Mucha
Lechia: Zimoląg (14), Brzostowicz (18), Hendzelewski (3), Kukie (7), Rutkowski (2), Kopij (15), Jaglarski (libero) oraz Nowik (12), Przybyłek, Suski i Kotela (libero)
Siedlczanie wywalczyli za to cenne punkty w starciu z MCKiS Jaworzno, dzięki którym podskoczyli w klasyfikacji generalnej. Było to starcie pełne wzlotów i upadków po obu stronach. Zwycięstwo ekipie z Siedlec zapewnił przede wszystkim duet Mikołaj Miszczuk i Michał Grabek. Gracze z Jaworzna prezentowali się pozytywnie, ale nie potrafili przechylić szali na swoją stronę w momentach, kiedy wynik rozstrzygał się na przewagi.
KPS Siedlce – MCKiS Jaworzno 3:2
(20:25, 25:21, 18:25, 30:28, 15:13)
MVP: Michał Grabek
Składy zespołów:
KPS: Grabek (25), Wójcik (6), Wiśniewski (7), Miszczuk (22), Kozłowski (9), Bakaj, Tomczak (libero) oraz Czetowicz (7) i Majewski-Nowak
MCKiS: Pietras (15), Szczechowicz (1), Czerny (26), Cichosz-Dzyga (8), Strzeżek (1), Stolc (5), Dereń (libero) oraz Żeliński, Borończyk (15) i Mielczarek (6)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn – faza zasadnicza









