ChKS Chełm w 5. kolejce I ligi mężczyzn pauzuje. Brak zdobyczy punktowej spowodował utratę fotela lidera. Aby nie wypaść z rytmu meczowego ekipa udała się do Kielnarowej, gdzie rozegrała dwa sparingi z ekipą z Ukrainy.
Przymusowa pauza i spadek w tabeli
W związku z nieprzyznaniem licencji ekipie KSR Gliwice w PLS 1. lidze mężczyzn pozostało 15 ekip. Stąd w każdej kolejce któraś drużyna musi pauzować. W 5. serii spotkań ten los spotkał ChKS Chełm. Podopieczni trenera Andrzejewskiego mają za sobą bardzo udane otwarcie. Dotychczas w rozgrywkach stracili tylko jednego seta i do tej pory z kompletem oczek prowadzili w tabeli I ligi mężczyzn.
Tuż za plecami drużyny prowadzonej przez trenera Andrzejewskiego była PZL LEONARDO Avia Świdnik. Wszystko przez gorszy bilans setów – Avia przegrała w 4 spotkaniach 2 partie. W 5. kolejce jednak ChKS z oczywistych względów nie poprawią swojego dorobku. Ekipa prowadzona przez trenera Guza wygrała po dość nierównym meczu z BBTS-em Bielsko-Biała 3:2 i awansowała na fotel lidera.
Kilka dni temu w rozmowie z naszym portalem przymusową pauzę komentował atakujący ekipy z ChKS-u. – Na pewno rytm meczowy zostanie zaburzony, ale będziemy mieli czas na spokojny trening i szlifowanie poszczególnych elementów siatkarskiego rzemiosła. Do tej pory nie mieliśmy sztywnego rytmu treningowego, bo pierwszy mecz graliśmy w niedzielę, a kolejne w sobotę i w czwartek. Musieliśmy dostosowywać się do tego, co przyniósł nam terminarz i graliśmy mecze w zaburzonym rytmie. Uważam, że za dwa tygodnie będziemy prezentowali się lepiej niż w meczu z BBTS-em, a czeka nas kolejne trudne spotkanie, bo z Visłą – mówił Jędrzej Goss.
Sparing z Ukraińcami
Okazało się, że chełmianie znaleźli sposób, by nie wypaść z rytmu meczowego. Drużyna wybrała się do Kielnarowej, gdzie w czwartek i piątek rozegrała sparingi z ukraińskim zespołem VC Żytyczi-Polissja Żytomir. Drużyna z Żytomierza w poprzednim sezonie miała okazję pokazać się w Pucharze CEV a swój domowy mecz grała na Podpromiu. W dwumeczu wygrała jednak Vojvodina Nowy Sad. W pierwszym spotkaniu chociaż dwa sety rozstrzygnęły się dopiero po walce na przewagi, to polski pierwszoligowiec przegrał 1:3. Ekipa trenera Andrzejewskiego szybko wzięła rewanż i dzień później wygrała już 2:1.
ChKS Chełm – VC Żytyczi-Polissja Żytomir 1:3
(28:26, 17:25, 24:26, 23:25)
ChKS Chełm – VC Żytyczi-Polissja Żytomir 2:1
(25:21, 25:21, 23:25)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: CHKS Chełm - Facebook, opr. własne