Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > Enea Energetyk Poznań poza I ligą. Prezes klubu z żalem: Nie sprostały zadaniu

Enea Energetyk Poznań poza I ligą. Prezes klubu z żalem: Nie sprostały zadaniu

fot. Piotr Rychter/Enea Energetyk Poznań

Enea Energetyk Poznań spadł z I ligi kobiet. Kryzys poznańskiej siatkówki skomentował na łamach Głosu Wielkopolski prezes klubu. – Mimo że dziewczyny zostały wyselekcjonowane, to nie sprostały zadaniu – powiedział. Wyraził też brak satysfakcji z pracy dwóch doświadczonych siatkarek.

Wielkopolska siatkówka kobieca zaliczyła w tym sezonie bolesne zderzenie z rzeczywistością. Po siedmiu sezonach regularnej gry w pierwszej lidze Enea Energetyk Poznań pożegnał się z tym poziomem rozgrywek. Ich spadek przypieczętował przegrany mecz 0:3 z KS Piła.

„NIE SPROSTAŁY ZADANIU”

Sytuacja poznanianek nie była najlepsza już od początku sezonu. Ich bilans ostateczny to 8 zwycięstw i 15 porażek. – Z jednej strony nie jestem zaskoczony, bo cały sezon nie przebiegał po naszej myśli, a z drugiej jestem mocno rozżalony, bo przed sezonem wydawało mi się, że ta drużyna tworzona pod hasłem „szalonej młodości”, podobnie jak rok wcześniej, będzie w stanie bez większych problemów utrzymać status pierwszoligowca. Stało się jednak inaczej, bo jakość zespołu była zupełnie inna. Mimo że dziewczyny zostały wyselekcjonowane, to nie sprostały zadaniu – mówił Robert Rakowski, prezes klubu z Poznania.

POSIŁKI Z TAURON LIGI ZAWIODŁY?

Drużyna nie wyszła z trudnego położenia nawet mimo dołączenia do jej szeregów dwóch doświadczonych zawodniczek. Na początku roku współpracę z Energetykiem nawiązały bowiem dwie byłe siatkarki ITA TOOLS Stali Mielec – Pola Janicka oraz Katarzyna Bagrowska.

– Nie ma co ukrywać, że obie za bardzo nam nie pomogły. Może jednak przyszły za późno, a może też nie mogły się wykazać, bo reszta drużyny nie grała tak dobrze jakby się można było spodziewać. Mówiłem, że te dwa transfery zapewnią nam spokój na finiszu rozgrywek, ale jak widać myliłem się – szczerze skomentował prezes.

SĄ MAŁE SZANSE NA POWRÓT

Klub mimo spadku może jeszcze oczywiście myśleć o ewentualnej szansie powrotu do I ligi. Wszystko bowiem zależy od tego, jaką decyzję podejmie drugoligowa drużyna z wywalczonym awansem. Głowa poznańskiej formacji nie ukrywa, że skorzystano by z takiej szansy. Pozostają także kwestie sponsorów – do tej pory Energetyk otrzymywał wsparcie od grupy Enea oraz władz miasta.

Zobacz również:
Trener Czarnych Radom w ostrych słowach o sytuacji w klubie. „Czarno to widzę”

źródło: Głos Wielkopolski

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2025-02-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2025 Strefa Siatkówki All rights reserved