Drugie zwycięstwo z rzędu odniosły siatkarki Wieżycy Stężycy. Wygrały 3:2 z Karpatami i znalazły się na ósmym miejscu w tabeli. Krośnianki nie wykorzystały swoich szans w tie-breaku. Ich sytuacja w tabeli jest trudna.
UDANE OTWARCIE
Zawodniczki z Krosna udanie otworzyły spotkanie, po ataku Natalii Bandurskiej było 10:7. Do remisu asem serwisowym doprowadziła Anna Fiedorowicz (10:10). Z dobrej strony pokazała się Aleksandra Hochołowska, przy jej serii zagrywek Karpaty prowadziły 16:12. Gospodynie popełniły błędy własne Niemoc gospodyń trwała w najlepsze, po ataku Bandurskiej przegrywały one 15:21. Atak Julii Klisiak dał ekipie z Podkarpacia zwycięstwo w premierowym secie.
ZAGRYWKA KLUCZEM DO ZWYCIĘSTWA
W drugim secie meczu gospodynie dzięki udanym zagrywkom Wiktorii Szewczyk prowadziły 6:0. Grę przerwał trener gości Szymon Czekaj. Było to dobre posunięcie, w polu zagrywki ręki nie zwalniała Aleksandra Hochołowska, przyjezdne zbliżyły się na dwa a punkty, przegrywały 7:9. Więcej do powiedzenia na boisku miały młode zawodniczki ze Stężycy, po ataku Anny Fiedorowicz miały cztery punkty więcej (13:9). Błędy własne Wieżycy sprawiły, że ekipa gości zbliżyła się na jeden punkt (13:12). Przez dłuższy czas utrzymało się minimalne prowadzenie gospodyń. Po tym jak punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Antonina Serafinowska było 20:17 dla miejscowej drużyny. W końcówce stężyczanki punktowały w bloku, prowadziły 22:19. Blok Julii Hewelt na jej imienniczce Klisiak zakończył tę część meczu.
MNIEJ BŁĘDÓW
Stężyczanki poszły za ciosem, punktowały w bloku, prowadziły 4:2. Przyjezdne również odpowiedziały punktowymi blokami, tablica wyników wskazała remis po 5. Po asie serwisowym Julii Hewelt gospodynie zbudowały sobie dwupunktową przewagę (9:7). Podopieczne trenera Dawida Michora Powiększyły przewagę po punktowym bloku Wiktorii Szewczyk oraz po tym jak punkt z piłki przechodzącej zdobyła Maja Malinowska (13:9). Zespół z Krosna miał problemy z przyjęciem, przegrywał 12:17. Młode zawodniczki ze Stężycy do końca seta dominowały w grze na siatce oraz w polu zagrywki. Niezawodna Hewelt dołożyła kolejnego asa serwisowego na zakończenie tego seta, wieżyca wygrała 25:19.
NIEWYKORZYSTANA SZANSA
Dla zespołu z Podkarpacia czwarta część meczu była grą o przedłużenie rywalizacji w tym spotkaniu. Do stanu po 6 drużyny grały punkt za punkt, po czym do głosu doszła Wieżyca. Stężyczanki odrzuciły od siatki swoje rywalki, punktowały bezpośrednio z zagrywki prowadziły 10:6. Mogła podobać się gra Mai Malinowskiej. Przy stanie 15:12 Wieżycy przytrafił się przestój, doszło do remisu po 15. W polu zagrywki ręki nie zwalniała Julia Bartczak. Po skutecznej grze Mai Malinowskiej stężyczanki prowadziły 17:15. Przyjezdne zdołały doprowadzić do remisu po 20 po zbiciu Natalii Bandurskiej. As serwisowy Anny Fiedorowicz dał Wieżycy dwupunktową zaliczkę (22:20). W końcówce gospodynie popełniły błędy własne, myliły się w ataku oraz w przyjęciu, przegrywały 23:24. O tym komu przypadnie zwycięstwo w tej części gry musiała decydować gra na przewagi. Atak Natalii Bandurskiej sprawił, że o końcowym zwycięstwie jednej z ekip musiał decydować tie-break.
ODWRÓCIŁY LOSY SETA I MECZU
Krośnianki na początku prowadziły 3:1 po ataku Julii Klisiak, lepiej zagrały na siatce miały trzypunktową zaliczkę (5:2). Stężyczanki w niczym nie przypominały walecznej drużyny z drugiej i trzeciej partii spotkania. Reprymenda trenera Dawida Michora przy stanie 3:7 na niewiele się zdała. Na zmianie stron boisk zespół gości prowadził 8:5. Po błędzie w ataku Mai Malinowskiej było 9:5 dla Karpat. Miejscowe siatkarki nie poddawały się, ruszyły do odrabiania strat. W bloku oraz ataku punktowała Wiktoria Szewczyk oraz Anna Fiedorowicz, było 7:9. Od tego momentu obraz gry uległ radykalnej zmianie. Do remisu doszło po bloku Dumańskiej (11:11). Przy stanie 12:12 w polu zagrywki zameldowała się wspomniana Anna Fiedorowicz i pozostała w nim do końca seta. Krośnianki popełniły błędy w przyjęciu i musiały się zadowolić jednym punktem.
Wieżyca Stężyca – Karpaty Krosno 3:2
(19:25, 25:22, 25:19, 24:26, 15:12)
Składy zespołów:
Wieżyca: Dumańska (6), Malinowska (12), Hewelt (29), Szewczyk (7), Serafinowska (4), Fiedorowicz (23), Maciejewicz (libero) oraz Podlaska, Niedźwiecka, Rowińska
Karpaty: Bogdanowicz (5), Klisiak (15), Kuczyńska (14), Hochołowska (14), Bandurska (20), Jankowska (6), Izabela Dąbrowska (libero) oraz Legień, Bartczak (2), Jakubowska
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna