– To ważne zwycięstwo, trudne boisko, dla nas nowe w Będzinie. Myślę, że jesteśmy zadowoleni, ale mogliśmy być bardziej, ponieważ mieliśmy szanse na zwycięstwo 3:1. Mieliśmy piłki meczowe w czwartym secie, których nie wykorzystaliśmy – szkoda. Zespół pokazał jednak charakter, że jest w stanie wygrać 3:2 – powiedział po wygranej w Będzinie trener Harry Brokking.
W meczu na szczycie I ligi mężczyzn BBTS Bielsko-Biała pokonał na wyjeździe MKS Będzin. – Jesteśmy zadowoleni. To ważne zwycięstwo, trudne boisko, dla nas nowe w Będzinie. Myślę, że jesteśmy zadowoleni, ale mogliśmy być bardziej, ponieważ mieliśmy szanse na zwycięstwo 3:1. Mieliśmy piłki meczowe w czwartym secie, których nie wykorzystaliśmy – szkoda. Zespół pokazał jednak charakter, że jest w stanie wygrać 3:2 – powiedział po spotkaniu Harry Brokking. – Graliśmy z dobrym zespołem. Podczas naszych piłek meczowych oni dobrze blokowali, ryzykowali w polu zagrywki. Musieliśmy grać na wysokiej piłce, a to dobrze blokujący zespół. To była trudna sytuacja, mogliśmy wykorzystać te szanse, ale tego nie zrobiliśmy. Brawa dla będzinian – dodał szkoleniowiec BBTS-u.
Bielszczanie po raz drugi w tym sezonie okazali się lepsi od będzinian. We własnej hali BBTS sięgnął po komplet punktów. – Ważne zwycięstwa we własnej hali i tu w Będzinie. Hala jest przyjemna do gry, więc nie ma większych atutów. Dyspozycja dnia będzie decydowała, kto będzie lepszy – powiedział Adrian Hunek. – Możemy trochę żałować, ale drużyna z Będzina zaczęła grać dużo lepiej, my zaś zagraliśmy słabiej w zagrywce i myślę, że to przełożyło się na to, że mecz trwał pięć. a nie trzy czy cztery sety – wyjaśnił środkowy.
Po tie-breaku w Będzinie, aby nie oglądać się na rywali w tabeli, BBTS musi zdobyć jeszcze dwa punkty. Wtedy przypieczętuje 1. miejsce po fazie zasadniczej. – Nie kalkulujemy. Odpoczniemy trochę i przygotowujemy się do meczu w Sulęcinie. Minimum, które musimy osiągnąć to zdobycie dwóch punktów, wtedy będziemy pewni i możemy skupić się na play-off. Ale najpierw musimy je zdobyć, musimy skupić się na meczu z Olimpią i tam to zakończyć – powiedział trener Brokking.
Bielszczanie w niedzielę wygrali z ZAKSĄ Strzelce Opolskie 3:1, następnie w środę pokonali będzinian. Na zakończenie intensywnego tygodnia w sobotę czeka ich wyjazdowy mecz z Olimpią Sulęcin. Podopieczni trenera Chajca nie wygrali jeszcze w tym roku spotkania. – Na pewno to nie będzie łatwy mecz, bo to będzie już nasz trzeci mecz w ciągu tygodnia, ale jesteśmy w dobrej formie. Mamy zespół przygotowany na to, żeby wywalczyć punkty, które zapewnią nam 1. miejsce przed ostatnią kolejką – stwierdził Hunek.
źródło: BBTS Bielsko-Biała - Facebook, opr. własne